Listy do Jana Potockiego

Listy do Jana Potockiego

II LO w Zespole Szkół nr 1 im. Janusza Korczaka w Łańcucie, Łańcut

W tym roku przypada dwusetna rocznica śmierci Jana Potockiego, stąd też rok 2015 jest mu poświęcony. Jan Potocki to pierwszy polski archeolog, erudyta, etnolog i językoznawca, poseł na Sejm Czteroletni. Ożenił się z Julią Lubomirską – dziedziczką zamku w Łańcucie. To tutaj pisał sztuki dla pałacowego teatru.
Nasza klasa poznała postać Jana Potockiego między innymi za pośrednictwem poświęconej mu lekcji muzealnej, a także ekranizacji „Rękopisu znalezionego w Saragossie”. Podsumowaniem tych zajęć są napisane do Jana Potockiego listy, w których w imieniu postaci historycznych lub swoim własnym wyrażamy nasze wrażenia.

Nie dać się wciągnąć… – felieton filmami “podszyty”

Nie dać się wciągnąć… – felieton filmami “podszyty”

II LO w Zespole Szkół nr 1 im. Janusza Korczaka w Łańcucie, Łańcut

Żyjemy w dziwnych czasach. Już od najmłodszych lat gonimy za światem, który ciągle „biegnie” szybciej niż my. Chcemy robić karierę, zarabiać pieniądze, spełniać swoje marzenia… To nie jest złe. Bardzo dobrze mieć cel w życiu, lecz warto cały czas trzeźwo patrzeć na świat, który nas otacza. A otacza nas wszechobecny pośpiech, walka o jeszcze lepsze życie, kłamstwo, podstęp, egoizm. Trudno tutaj znaleźć czas dla rodziny czy przyjaciół. A to oni tak naprawdę powinni być w tej całej machinie najważniejsi.

Nie chcemy żyć w takim społeczeństwie!

Nie chcemy żyć w takim społeczeństwie!

II LO w Zespole Szkół nr 1 im. Janusza Korczaka w Łańcucie, Łańcut

Rodzina, miłość, przyjaźń, rozmowy polityczne, biznesowe – te wszystkie wartości oparte są na relacjach międzyludzkich, których wyznacznikiem powinny być prawda i szacunek. Ale czy współcześnie ludzie się do tego stosują? Niestety z przykrością trzeba stwierdzić, że coraz częściej w kontaktach z innymi ludźmi rządzą kłamstwo i manipulacja.

Kiedy stajemy się rodziną, czyli o radości kibicowania

Kiedy stajemy się rodziną, czyli o radości kibicowania

II LO w Zespole Szkół nr 1 im. Janusza Korczaka w Łańcucie, Łańcut

Mecz reprezentacji w siatkówce mężczyzn. Hala wypełniona po brzegi. Tłum ludzi, których nie znam, a w jakimś stopniu nie są mi obojętni. To z nimi tworzę historię. Chwile dosłownie niezapomniane, nie do opisania, zawierające w sobie tak wiele pozytywnych emocji. Ten moment, gdy podczas kibicowania stajemy się jednością. Zapominamy o złych, codziennych rzeczach, by wspólnie poddać się duchowi dopingu. Wszyscy jesteśmy ubrani w biało-czerwone barwy i z całych sił wspieramy naszych sportowców. Nie liczy się, kto skąd pochodzi, czym się zajmuje, w jakim jest wieku. To przecież nie ma znaczenia! Najważniejsze jest, że podczas takich meczów dostrzegamy, ile mamy wspólnego.