Zanikający wiejski zawód

II LO w Zespole Szkół nr 1 im. Janusza Korczaka w Łańcucie, Łańcut

Wioska, z której pochodzę, nazywa się Zalesie. Zasłynęła z pięknej okolicy i z tego, że ludzie, którzy w niej mieszkają, zajmowali się dawniej wyrobem glinianych garnków. Ziemia zalesiańska obfita jest w glinę, więc miejscowej ludności nie jest o nią trudno. Żeby przedstawić bliżej ten zanikający zawód, jakim jest garncarz, zdecydowałam się przeprowadzić wywiad z Emilią Bojdą, córką i żoną garncarza.