Język polski podlega ciągłym przemianom, ewoluuje na naszych oczach, z dnia na dzień. Ktoś powie coś nowego, fajnego, wymyślonego na potrzebę sytuacji – ktoś usłyszy, podłapie i powtórzy następnemu. To najprostszy przepis na powstanie neologizmu, który wpisze się w polski slang młodzieżowy na kilka tygodni, miesięcy czy nawet lat.
Każdy lubi słuchać dobrej muzyki. Zwłaszcza na żywo, z przyjaciółmi i w dodatku przez trzy dni. Festiwale ostatnimi laty przeżywają rozkwit w Polsce. Każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. W tym roku miałem okazję być na dwóch z nich: szóstej edycji „Cieszanów Rock Festiwal” i niespełna tydzień później na „Czad Festiwal”. Oba niezwykłe, oba gwarantują świetną zabawę, jednak jeden bardziej mi się podobał…
Niedawno trafiłam na artykuł o Masih Alinejad, 38-letniej Irance, która siedem lat temu wyjechała ze swojego kraju. Dziś mieszka w Nowym Jorku, jednak nie może wrócić do ojczyzny. Dlaczego? Masih jest dziennikarką i za sprawą mediów społecznościowych walczy o wolność kobiet w Iranie.
Nie od dziś wiadomo, że młodzi ludzie w ostatnich latach unikają ćwiczeń fizycznych oraz chętniej stołują się w szkolnych sklepikach bądź barach szybkiej obsługi. Spróbuję znaleźć przyczynę tego problemu, ale też radę, co zrobić, abyśmy byli zdrowsi.
Od dłuższego czasu obserwuję w szkole zakochane pary i zamiast uśmiechać się na ich widok, jestem w stanie jedynie lekko się skrzywić. Ktoś zapyta: „Dlaczego? Przecież miłość jest piękna!” Owszem, piękna. Cieplej się na sercu robi na widok szczęśliwych, młodych ludzi trzymających się za ręcę, uśmiechniętych. Skąd więc ta niechęć?
Od kilku lat obserwuję prawdziwy fenomen upraszczania formuły programów rozrywkowych. Prawie każda polska stacja je emituje. Jednym z takich programów jest „Rolnik szuka żony”, który jest nadawany przez telewizyjną „Jedynkę”. Gdy dowiedziałam się, że produkcja otrzymała „Telekamerę „Tele Tygodnia”, postanowiłam zobaczyć „próbkę” i przekonać się, co zafascynowało miliony polskich telewidzów. Muszę przyznać, że nie dołączyłam do nich…
O „Gracji” w naszym mieście słyszeli wszyscy, sława zespołu tańca współczesnego zatacza jednak dużo szersze kręgi – ogólnopolskie i zagraniczne. We wrześniu w hali sportowej MOSiR Łańcut odbyła się gala taneczna z okazji jubileuszu 25-lecia zespołu. Widownia wypełniona była po brzegi widzami, a wśród gości znaleźli się: poseł na Sejm RP, Kazimierz Gołojuch oraz przedstawiciele władz samorządowych i duchowieństwa.
Przyszło nam żyć w dwudziestym pierwszym wieku, w którym nic nie jest proste tak, jakby się wydawało. Często w gonitwie wymazujemy z pamięci to, co jest dla nas ważne i co mogłoby nas uszczęśliwić, zapominamy o drugim człowieku i o tym, jak ważne są kontakty międzyludzkie.
Kto z nas chociaż raz na ulicy nie widział osoby, która prosi o pieniądze lub o kawałek chleba? Kto z nas pomógł, a kto przeszedł obojętnie? Smutne jest to, że większość przechodzi koło takich ludzi, nie pomagając im.
Czytanie książek jest dla mnie jedną z największych przyjemności, możliwością relaksu oraz zdobywania wiedzy. Niepokojący jednak jest fakt, że obecnie wielu nastolatków nie czerpie z niego satysfakcji.
