Kuba gra obecnie na pozycji pomocnika w klubie VfL Wolfsburg oraz w reprezentacji Polski. Nie bez powodu został dwukrotnie ogłoszony „Piłkarzem roku”. Jego osiągnięcia doprowadziły do tego, iż jest w gronie najpopularniejszych piłkarzy świata. Życie Jakuba Błaszczykowskiego nie zawsze było kolorowe. W wieku 11 lat był świadkiem ugodzenia  matki nożem przez ojca. „Wziąłem ją za rękę, a moje palce wpadły do jej rany… Zmarła mi na rękach. Trzy ostatnie wdechy i już nic. Cisza” – opowiedział w swojej autobiografii. Gdyby nie ogromny upór w dążeniu do celu i determinacja Kuba z pewnością nie osiągnąłby tak wiele. Gdy ogląda się mecz, uwagę przyciąga nie tylko jego wspaniała gra, ale również to, jak reaguje, gdy uda mu się strzelić gola. Kiedy piłka znajdzie się w bramce Jakub podnosi wzrok w górę,  czyni znak krzyża i unosi palec do nieba. Fakt ten nie mógł umknąć dziennikarzom, więc Kuba w jednym z wywiadów przyznał, że gra dla zmarłej mamy. Piłkarzowi pomimo tragicznych przeżyć z dzieciństwa udało się stworzyć szczęśliwą rodzinę.

Sportowiec jest wysoko cenionym piłkarzem, lecz nie myśli tylko i wyłącznie o własnym dobrobycie. Jakub nie wstydzi się swojej wiary. Wziął udział w akcji „Nie wstydzę się Jezusa”, lecz to nie wszystko. Piłkarz swoją religię  zawdzięcza babci, która go wychowywała. Co więcej, w wywiadach mówi głośno i  bez żadnego skrępowania o swoich przekonaniach i o tym, czym w życiu się kieruje. Jakub Błaszczykowski zapraszał młodzież na tegoroczne Światowe Dni Młodzieży, będąc ambasadorem wydarzenia.

Postawa Kuby Błaszczykowskiego motywuje mnie, ponieważ swoim postępowaniem dowiódł, że nie warto się poddawać i należy walczyć do samego końca. Poprzez swój charakter zyskał sympatię i szacunek  fanów na całym świecie. Tragedia sprzed kilkunastu lat pozostanie w jego pamięci na zawsze, lecz Kuba wierzy, że ktoś cały czas nad nim czuwa i może osiągnąć wszystko, co sobie postanowi. Postawy sportowców, takich jak Kuba, są według mnie wzorowe.