Ile razy byłeś w mieście na zakupach lub na spacerze i widziałeś podniszczoną glebę?
Dziki w Dębnie są coraz większym problemem. Nie chodzi tylko o niszczenie flory naszego miasta, ale też o agresywność tych zwierząt. Magdalena Chmiel opowiada
,, Jakiś czas temu, gdy byłam w biurze, usłyszałam dziwne odgłosy, spojrzałam przez okno, tam gromada dzików rzucała się na ogrodzenie firmy. Nagle zobaczyłam powód ich zachowania. Nasz pies obronny próbował je odgonić, szczekając. Dopiero po parunastu minutach odeszły do lasu. Wtedy odetchnęłam z ulgą.”
Niepokój zwierząt domowych?
Czy zdarzyło się, że obudziłeś się w nocy przez szczekanie psa?
To pytania zadałam dla Jadwigi Chmiel, to co powiedziała bardzo mnie zdziwiło ,,Była około druga w nocy, gdy usłyszałam donośne szczekanie psa sąsiadów, na początku to zignorowałam, jednak po dłuższym czasie podeszłam do okna. Od razu zauważyłam buszujące w parku stado dzików. Było ich co najmniej 15!”
Dowiedziałam się też, że zwierzęta te są spotykane coraz częściej za dnia, nie tylko na polach. Gmina nadal zastanawia się, jak pozbyć się nieproszonych gości.
Julia Chmiel