11
listopada
2017
Run Forest, run
Odkąd tylko zobaczyłam zwiastun „Uciekaj!”, czy raczej „Get out”, wiedziałam, że muszę zobaczyć ten film. Zazwyczaj moje filmowe przeczucie mnie nie zawodzi i tak też stało się w tym przypadku. „Uciekaj” ma w sobie coś niepokojącego – zmiksowane elementy horroru, thrillera a nawet momentami groteski sprawiają, że widz czasem nie może ruszyć się z miejsca – nawet jeśli musi iść do kuchni. I ten niepokojący element właśnie sprawia, że smaczek pozostaje, no ale głód nie znika. Albo szybko powraca.
Coolturka
Nieśmiała 2 – trailer
Nowy film uczniów I Liceum Ogólnokształcącego w Gnieźnie, twórców nie’śmiałej powstaje! Trailer do zobaczenia już teraz!
Dzielenie, mnożenie, łączenie.
Media łączą czy dzielą pokolenia?
Ze sznurówkami trzeba uważać
Sporo osób nosi teraz glany. Niestety, obuwie dawniej charakterystyczne dla subkultur, stało się po prostu modne. Logiczne – wszyscy chcą być „indywidualni” więc… wszyscy noszą to samo. Albo tak jak nam – po prostu jest w nich wygodnie.
Nieodłącznym elementem glanów są sznurówki (glanów zapinanych na suwak z boku nie uznajemy) A tutaj dopiero zaczyna się zabawa, bo ze sznurówkami trzeba uważać. Spodoba Ci się jakiś kolor, kupujesz, wychodzisz w nich na ulicę i nieświadomy niczego dostajesz… (chyba wszyscy wiemy, co dostajesz i bynajmniej nie jest to buziak) od łysych, pół-łysych lub innych charakterystycznych osobników, ponieważ kolor sznurówki nie był zgodny z przekonaniami powyższych. Znalazłyśmy dużo ciekawych stereotypów na temat znaczeń sznurówkowych. Osobiście dotknęły mnie te śmieszne uprzedzenia, kiedy po wrzuceniu w eter zdjęć z przyjaciółką, na których jedna ma czerwone a druga niebieskie sznurówki, usłyszałyśmy, że to pozerstwo, bo anarchiści „nie lubią się” z homoseksualistami. Z tego wyewoluował pomysł na tą sesję. Poniżej garść stereotypów pozbieranych w internecie. Większość po prostu skopiowana, podana tylko jako przykład, więc proszę o nie obrażanie się za pewne określenia.
“Chrobry”
Zwiastun filmu “Chrobry”, stworzony z okazji Dnia Patrona w naszej szkole.
8784 minuty Truskawki
Japońskie animacje przeżywały w Polsce swoje najlepsze chwile dobre kilka lat temu, gdy rankiem na najbardziej popularnych stacjach telewizyjnych mogliśmy oglądać takie serie jak Dragonball, Naruto czy – znane ostatnio z gry osadzonej w tym uniwersum – Pokemony. Przyjrzyjmy się bliżej jednej serii anime (jak popularnie nazywane są produkcje z Kraju Kwitnącej Wiśni), która w tamtym czasie była pokazywana w telewizji. Dzisiaj przyjrzymy się dziełu o wdzięcznie brzmiącej nazwie “Bleach”.
Dwa światy.
Jednym na najbardziej pipularnych francuskich filmów jest komediodramat pt. “Nietykalni” w reżyserii Erica Toledano oraz Oliviera Nakache. Nic dziwnego, że krótko po francuskiej premierze film został okrzyknięty jako wydazrenie kulturalne 2011 roku oraz zyskał kilka nominacji do nagród, w tym do nagrody César 2012 aż w ośmiu kategoriach, m.in. za najlepszy film, reżysera i aktora. “Nietykalni” to nie tylko łzy wzruszenia, ale także masa śmiechu- bo jak tu się nie zaśmiać przy scenie, w której jeden z głównych bohaterów tańczy i wygłupia się do “Boogie Wonderland” funk’owego zespołu Earth, Wind & Fire?