Lekkoatletyka jest jedną z najstarszych dyscyplin sportowych. Składa się z konkurencji takich jak: biegi na krótkie i długie dystanse, rzut oszczepem, piłeczką, dyskiem, skoki w dal i wzwyż, a także sztafety. Takie zawody sprawdzają nasze umiejętności fizyczne i motywują nas do dalszych starań podczas treningów. Moja szkoła brała udział w mistrzostwach powiatu w tej kategorii. Kilka uczennic zakwalifikowało się do finału województwa zachodniopomorskiego.
Dnia 12 czerwca o godzinie 7:40 staliśmy już przy szkolnej hali sportowej, gotowi do podróży. Gdy zawodnicy i trenerzy zebrali się, wsiedliśmy do autobusu i wyruszyliśmy. Wydarzenie miało miejsce na stadionie w Goleniowe, więc mieliśmy dużo czasu na rozmowy, opowieści i żarty w trakcie jazdy.
Na miejscu zaskoczyła nas pogoda. Spodziewaliśmy się słońca i dość ciepłego dnia, ale chmury i wiatr sprawiały, że było nam zimno. Po przebraniu się postanowiliśmy obejrzeć teren, na którym się znajdowaliśmy. Przyznam, że to miejsce zrobiło na wszystkich niemałe wrażenie. Profesjonalne tory do wszystkich konkurencji, nowoczesny sprzęt, piękna widownia dla kibiców, kompleks budynków, w których znajdują się szatnie oraz toalety. Całość przyozdabiają piękne kwietniki.
O 12:10 odbył się pierwszy bieg na 100 metrów, w którym brałam udział. Rozgrzewkę zaczęłam już o 11:30. Cały ten czas spędziłam na truchcie, przebieżkach i ćwiczeniach. W końcu ubrałam specjalne buty do biegania- kolce i zgłosiłam się do sędziego, aby zaznaczył moją obecność i gotowość do udziału. Startowało sześć zawodniczek. Ustawiłam się na swoim torze i wraz ze strzałem z pistoletu wystartowałam. Nie był to mój dzień, ponieważ przybiegłam czwarta. Pomimo zajęcia tego miejsca czułam satysfakcję, ponieważ dałam z siebie wszystko. Następnym biegiem, w którym brałam udział była sztafeta drużynowa 4×100 metrów.
Między tymi dwoma konkurencjami spędziłyśmy dużo czasu na oglądaniu uczestników z całego województwa, którzy rywalizowali ze sobą. Wielu z nich wywołało zachwyt swoimi zdolnościami sportowymi. Widać było po nich, że trenują bardzo długo, dzięki czemu osiągają tak świetne wyniki. Dopiero około godziny 15-tej odbył się nasz ostatni start. Polegał on na czterech biegach czterech dziewczyn na 100 metrów. Po tej odległości przekazywałyśmy sobie pałeczkę i ruszałyśmy dalej. Bieg ten uważam za bardzo udany, ponieważ poprawiłyśmy swój czas, w porównaniu z czasem z zawodów powiatowych.
Zmęczone, ale zadowolone z udziału w tak dużej imprezie, wyruszyliśmy do domu. W powrocie zatrzymaliśmy się na posiłek i krótką przerwę. Drugiego dnia opowiadałyśmy kolegom i koleżankom o wynikach i atmosferze naszej podróży.
Komentarze ( )