Wszyscy wiedzą że zadania z fizyki nie są łatwe. Dziś jednak w myśleniu pomagały nam zdrowe jabłuszka :)Muszę przyznać, że było całkiem fajnie. Może to jest sposób na efektywniejszą naukę. Dzieciaki same stwierdziły, że jedząc jakoś lepiej się myśli. Marcin nawet zaległy sprawdzian wreszcie poprawił. Jeśli o mnie chodzi to mnie to wcale nie przeszkadza.