Aż trudno uwierzyć, że poznańskie lotnisko Ławica ma już ponad 100 lat!
Jego oficjalne otwarcie odbyło się 26 sierpnia 1913 roku. Jak czytamy na stronie airport-poznan: „przed I Wojną Światową, a także w czasie jej trwania, na lotnisku funkcjonowała szkoła pilotów, obserwatorów i mechaników, poza tym naprawiono tu samoloty i składowano sprzęt lotniczy. Po wojnie, kiedy zabór pruski pozostał w obrębie rzeszy Niemieckiej, lotnisko odegrało kluczową rolę w Powstaniu Wielkopolskim”. Natomiast w czasie trwania II wojny światowej Luftwaffe mocno rozbudowała lotnisko: powiększono jego obszar, wykonano betonowy pas startowy, postawiono bazę wojskową. Po wojnie należało jednak odbudować zniszczone obiekty, zaczęto również mocno inwestować w infrastrukturę, między innymi zamontowano oświetlenie, przedłużono drogę startową, wybudowano drogi kołowania, powiększono płytę przydworcową, wybudowano nową wieżę kontrolną, rozbudowano dworzec lotniczy. W 1991 roku odbyły się pierwsze tutaj pokazy lotnicze AIR SHOW POZNAŃ. Natomiast w 2012 roku, z okazji odbywających się w Polsce Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej, otwarto na Ławicy nowy, rozbudowany terminal pasażerski.
Dzięki ciągłym inwestycjom Port Lotniczy Ławica robi wrażenie. Zarówno z zewnątrz, jak i wewnątrz, tym bardziej, kiedy ma się możliwość zwiedzenia tego miejsca. A nie każdy jeszcze wie, że grupy szkolne i przedszkolne mogą wziąć udział w programie edukacyjno-poznawczym “POZnaj Ławicę”. Uczniowie klasy 2a Szkoły Podstawowej nr 11 w Poznaniu niedawno odbyli właśnie taką wycieczkę.
Co widzieliśmy? Wraz z pracownikiem lotniska, który na czas wycieczki stał się naszym przewodnikiem, zwiedzaliśmy terminal pasażerski w części ogólnodostępnej wraz z antresolą i tarasem widokowym. Przeszliśmy „ścieżkę pasażera”: wydano nam okazjonalne „karty pokładowe” przy stanowiskach check-in, zapoznaliśmy się z zasadami obowiązującymi w trakcie kontroli bezpieczeństwa, a nawet – z przerażeniem nie tylko w oczach – przeszliśmy przez kontrolę bezpieczeństwa do hali odlotów! Następnie – już uspokojeni – zwiedziliśmy halę odlotów, zjedliśmy drugie śniadanie w jednej z restauracji, obserwowaliśmy boarding przy wyjściu do samolotu. Dalej, mieliśmy możliwość przejechania się specjalnym autokarem po płycie lotniska, aż w końcu dotarliśmy do strażnicy Lotniskowej Służby Ratowniczo-Gaśniczej, w której to strażacy zaprezentowali nam specjalistyczny sprzęt oraz opowiedzieli o pracy straży pożarnej na lotnisku. Po powrocie do terminalu pasażerskiego przeszliśmy jeszcze na taras widokowy ostatni raz nacieszyć się bliskim widokiem startujących i lądujących samolotów. To było niesamowite!
Trzy godziny zwiedzania minęło jak z bicza strzelił! Wróciliśmy do szkoły, ale wspomnienia oraz marzenia o lataniu pozostaną z nami jeszcze na długo…
Komentarze ( )