Zachowanie człowieka jest zazwyczaj czymś spowodowane, podobnie jak opinie. Na każdego wpływać może co innego, każdy odbiera inaczej niektóre sprawy, wyrabiając sobie zdanie na czyjś lub czegoś temat. Więc co tak naprawdę na nas wpływa? Dlaczego aż tak to na nas działa? Czy możemy to w jakiś sposób zmienić?

Jednym z największych i silniejszych jednostek masowego przekazu jest telewizja. Nawet jeśli nie oglądasz jej na co dzień, od czasu do czasu spojrzysz w ekran, przelotnie słuchając wiadomości. Jak wszyscy dobrze wiemy, każda stacja telewizyjna ma swoją prawdę.

Ale czy to wszystko jest takie proste? No nie zupełnie. Nieważne, co to będzie za telewizja, jaki kanał. Zrobią wszystko, aby przyciągnąć telewidza. Czy mają duży wpływ na nas? Oczywiście, że tak. To z niej dowiadujemy się najświeższych wiadomości. Niestety, zapominamy o fakcie, że nie wszystko, co mówią dziennikarze, jest prawdą. Może to być cokolwiek, byle oglądalność nie spadała. Mimo tego, wpływ jaki wywołuje na ludzi, jest niezliczony. Większość osób może mieć już nawet taki nawyk, od razu po wstaniu z łóżka łapie za pilot, włączając telewizję. Tym sposobem już z rana możemy dowiedzieć się, co działo się na świecie w nocy.

To dlaczego wierzymy akurat danej stacji w pewnych sprawach? Jest to według mnie niewytłumaczalne. Każdy powinien mieć swoje zdanie na określony temat, a jeśli podaje nam się pewne wiadomości powinniśmy najpierw sprawdzić, czy źródło, z którego pochodzą, jest wiarygodne i czy w całości pokrywa się z prawdą. Prawdopodobnie nasza wiara w słowa dziennikarzy wynikać może z niewiedzy na dany temat.

Telewizja potrafi oddziaływać na nas najbardziej i jest to niezmienne od wielu lat. Często, jeśli w telewizji zobaczymy coś przykrego, przygnębiającego, również mamy taki humor. Przyciągają nas wiarygodnie zaprezentowane informacje, dokumenty lub zeznania naocznych świadków, zapominając o tym, jak mało prawdy może się znajdować w tym wszystkim. Telewizja oddziałuje na nas bardzo, zazwyczaj niezauważalnie.

Kolejną tego typu rzeczą jest internet, jest potężnym środkiem przekazu, zwłaszcza dla młodych ludzi. Komórkę, komputer, laptop lub tablet- w każdym z tych urządzeń może być Internet, a prawie każdy człowiek posiada chociaż jedno z nich. To jeszcze szybsze i bardziej szczegółowe forum. Każda witryna również ma swoją prawdę, przekonania. Dociera do nas równie szybko, jak informacje przekazywane ustnie przez dziennikarzy. Jeszcze częstszym nawykiem niż oglądanie telewizji jest używanie telefonu. Starzy czy młodzi- na ulicy rzadko kiedy spotkamy kogoś bez tego urządzenia w ręku.

Dlaczego aż tak bardzo oddziałuje na nas? Moim zdaniem komórka stała się zastępczą formą wszystkiego innego w naszym życiu, rozmowy z drugą osobą, oglądania świata czy nawet zabawy na świeżym powietrzu. Czerpiemy z niej inspirację zamiast z własnej wyobraźni. Wydaje się być prostsze, lepsze i szybsze. Portale społecznościowe, strony z najnowszymi wiadomościami- stamtąd dopełniamy swoją wiedzę na dany temat. Nie zwracamy jednak uwagi, że w internecie każdy może sobie wpisać, co mu przyjdzie do głowy, a my to bezmyślnie wierzymy. Dlaczego tak łatwo na nas wpływa? Może dlatego, że sami chcemy w większość rzeczy wierzyć, idziemy za resztą ludzi, czytamy to, co pozostali i wierzymy w to bezmyślnie, nie mamy własnego zdania. Ma to na na celu omamienie nas, abyśmy coraz częściej wchodzili na dane strony- im bardziej szokujące, tym bardziej interesujące.

Nie zapominajmy, że nic ani nikt nie oddziałuje na nas tak mocno, jak osoby w naszym otoczeniu. Liczymy się z ich zdaniem, staramy się im dopasować, a nawet być tacy sami jak oni. Często takich ludzi darzymy ogromnym zaufaniem i szacunkiem, Najczęściej mogą to być nasi przyjaciele, znajomi. Kochamy ich na tyle mocno, że sami nie potrafimy dostrzec, jaki mają wpływ na nas. Sama nie rozumiem, dlaczego tak jest, ale czasem nawet sami boimy się powiedzieć, co myślimy, żeby tylko uniknąć kłótni ale to słabe rozwiązanie. Ludzie mają na nas bardzo duży wpływ. Przebywając z  nimi, zaczynamy rozmawiać jak oni, zachowywać się tak samo czy nawet myśleć podobnie. Według mnie nie ma konkretnej odpowiedzi, dlaczego tak robimy. Może to kwestia przyzwyczajenia. Jedna przykra wiadomość od takiej osoby i również nasz dzień nie jest zbyt wesoły. Oddziałują na nas, na tyle mocno, że patrzymy się tylko na ich szczęście, ich opinie, ich kłopoty, przestajemy mieć własne zdanie. Możliwe, że mają na nas taki wpływ przez to, że dużo znaczą dla nas. Tak ważnej osobie w naszym życiu przecież nie odmówimy, nie zaprzeczymy jej, nawet jak sądzimy inaczej. Słabość, którą posiadamy do takich ludzi, wręcz zmusza nas, oddziaływanie na nas może być strach przed straceniem tego kogoś. Niezauważalnie ta osoba staje się jedynym obiektem, na który zwracamy uwagę. Samemu będzie ciężko to zatrzymać, słabym się to nawet nie uda. Ważne, aby ten człowiek miał na nas dobry wpływ, sprawiał, żebyśmy przy nim czuli się szczęśliwi. Wtedy w pełni możemy oddać się temu wszystkiemu . Oddziaływanie na nas drugiej osoby to zjawisko istniejące od zawsze, spowodowane silną więzią. Z czystego przyzwyczajenia stajemy się tacy jak ta osoba.

Oddziałuje na nas wiele rzeczy, ale nieliczne wpływają na nas dobrze. Powinniśmy w odpowiednim momencie to zatrzymać. Nie pozwólmy, aby telewizja, internet i tym podobne wpływały na nasze życie i wybory, żeby działały na nas negatywnie.