W powietrzu unosiło się wszystko. Różnokolorowe confetti, pieniądze, części garderoby, cegły, a nawet ludzie. Najważniejsze jednak, że unosiła się dobra, a wręcz niepowtarzalna atmosfera. To była prawdziwa integracja.
Tak to już jest, że rokrocznie w szkole pojawiają się nowe twarze. W tym roku należy stwierdzić, że trochę ich przybyło. Aż się zbiera na wspomnienia, ja pierwszaczek, ale o tym nie tu i nie teraz. Pierwszoklasiści we wrześniu z reguły są przestraszni, niepewni, nieobeznani etc.
I tu duże zaskoczenie po piątkowym wydarzeniu!
Zacznijmy zatem od początku. W piątek w naszej szkole odbyła się Integriada-impreza, która na dobre wpisała się w tradycje szkoły. Wieńcząca wrzesień Integriada wita na dobre nowych uczniów, którzy właśnie ,,przetrwali’’ swój pierwszy miesiąc. Stosuje tutaj cudzysłów, bo to stwierdzenie dość nad wyraz. Pierwszy miesiąc minął jak z bicza strzelił, a ja już wiem, że do szkoły przyszło dużo pozytywnych “wariatów”. Więc nie ma mowy o żadnym przetrwaniu. Oprócz tych wszystkich zakręconych “wariatów” pojawiły się nowe talenty, co cieszy mnie najbardziej. Dobre i ciekawe wokale, sprytne ruchy podczas tańca. Miałem również okazje rozmawiać z jednym z pierwszoklasistów i to nie byle jakim- Piotr Piasta pasjonuje się w stunt’em, czyli wyczynach kaskaderskich na rowerze. Jest w tym po prostu genialny co potwierdza 5 miejsce na świecie i brak większych uszczerbków na zdrowiu. Jeśli o mnie chodzi, to nadal jestem w szoku, że tak można i że to wychodzi. Wielkie chapeau bas.
Rozmawiałem również z Panią Dyrektor Zespołu Szkół nr 1 w Wieluniu Elżbietą Urbańską i dowiedziałem się, że to jedyna impreza, która nie posiada żadnego scenariusza. To sytuacje, ludzie i ich zachowania tworzą ten scenariusz i całe wydarzenie. Trochę tych powitań mam za sobą. Począwszy od mojego własnego, poprzez następne dwa w ubiegłych latach. Zawsze przypatruje się dość bacznie całemu wydarzeniu, jest kupa śmiechu, są momenty zaskoczenia, fan dla każdego! Jednak w tym roku było zupełnie, zupełnie inaczej! Ze stuprocentową pewnością mogę powiedzieć, że była to najlepsza Integriada na jakiej byłem.
Ogromne zaskoczenie i podziw dla pierwszaków, za tak potężne zaangażowanie, pomysłowość i kreatywność. Widać było, że wpompowali w swoje show bardzo dużo pracy i przede wszystkim czasu. Wiadomo konkurs, wielu osobom lub całym klasom zależało na wygranej. Pierwsze miejsce oczywiście jest fancy, ale zacząć szkołę od pierwszego miejsca no to już zupełnie inna liga! I tu kolejne pozytywne zaskoczenie, bo drugiego czy trzeciego miejsca nie przyznano. Pierwszego również nie było albo inaczej na ,,pudle’’ musiałyby zmieścić się wszystkie pierwsze klasy. Dlaczego? Bo nie sposób było wybrać tych najlepszych. Wszyscy bez wyjątku zaprezentowali się tak, że mi osobiście szczenna opadła kilka razy na ziemie. W głowie za to kręciła się pewna zazdrość, że moja Integriada w porównaniu do ich, to zupełnie inny level.
Bawili się wszyscy i to jest najpiękniejsze, bo na tym właśnie powinna polegać integracja. Wszyscy jak jeden mąż tańczyli, śpiewali, odbijali sobie partnerów, pomagali w występach. W pewnym momencie idea konkursu minęła. Przeobraziła się natomiast w wielkie pragnienie dobrej zabawy. A była to wyborna zabawa! Myślę, że gdybym kiedyś w przyszłości planował jakąś poważna imprezę, to wynająłbym dość spore grono osób ze szkoły z Panią Dyrektor na czele by po prostu rozkręcili Im party. :)
W powietrzu unosiło się wszystko. Różnokolorowe confetti, pieniądze, części garderoby, cegły, a nawet ludzie. Najważniejsze jednak, że unosiła się dobra a wręcz niepowtarzalna atmosfera. To była prawdziwa integracja, nie tylko pierwszych klas, ale wszystkich, którzy uczestniczyli w imprezie. Paradoksalnie było tak super, że aż jest mi przykro. Dziwne? Być może, ale wiem, że mi już zostało tylko kilka miesięcy, a przed nimi tyle lat w tak cudownej atmosferze, pośród tylu wartościowych ludzi. Życzę im jak najlepiej, przede wszystkim, żeby szkoła otworzyła im umysły i pomagała rozwijać pasje, jak w moim przypadku. Pierwszaki powitani, przyjęci, pierwsza szkolna impreza zaliczona!
Komentarze ( )