Każdy z nas się czegoś obawia, boi. Prawdopodobieństwo, że w życiu spotka nas coś złego, jest bardzo duże. Wielu ludzi posiada także fobie, które dodatkowo wzmacniają ten strach. Występuje go u nas bardzo dużo, czasami bez przyczyny, a czasami powody są wyraźne. Więc dlaczego się boimy? Co wpływa na nasz strach ?
W telewizji codziennie możemy usłyszeć o wypadkach, zamachach terrorystycznych czy jakichkolwiek zbrodniach. W Internecie krążą tysiące nagrań z wypadków samochodowych. Nasz strach może pojawiać się właśnie stąd. Im więcej tego typu rzeczy oglądamy, tym bardziej nasz strach się zwiększa. Tak naprawdę kiedy technologia się bardziej rozwija to więcej zagrożeń jest możliwych. Bardzo dużo zachowań jest bagatelizowanych, bo są uważane za niegroźne. Powodować strach, mogą również oglądane przez nas sceny w filmach. Horrory, czy thrillere ukazują przede wszystkim sceny grozy, mające na celu wywołać strach u widza. Reżyserowane w taki sposób, żebyśmy jak najmocniej odczuli tę grozę, a ciarki na plecach mieli nawet po skończonym seansie. Stąd może pojawić się nasz strach. Według mnie, nawet jak mamy świadomość, że idziemy na film mający wywołać u nas lęk, wmawiamy sobie, że będziemy się bać, będzie to straszne, na pewno nas zaskoczy. Wpajamy nerwowość i popłoch do naszych głów bez konkretnego powodu. W końcu wolimy przygotować się na najgorsze.
Przerażenie w określonych sytuacjach to także nasza cecha wrodzona. Już mamy zapisane w naszych głowach, że niektórych rzeczy, zjawisk, zwierząt mamy się bać. Ja posiadam arachnofobię. Jest to lęk przed pająkami. Nie wiem skąd to się pojawiło, dlaczego to mam, ale po prostu to jest i nie pozbędę się tego. Podobnie jest u reszty osób. Boimy się czegoś bez podstawnie i raczej nie da się nic z tym zrobić. Jednym słowem, niektórzy ludzie strachu się nie pozbędą. Mogą być zbyt bojaźliwi. Większości rzeczy, sytuacji obawiają się za każdym razem. Reasumując, brak bezpieczeństwa, który możemy odczuwać to coś, co może u nas występować często, nawet jeśli nie jest zbyt pożądane.
Każdemu z nas wmawia się od małego takie rzeczy jak, żebyśmy uważali na drodze, bo ci kierowcy jeżdżą jak wariaci, żebyśmy nie wracali ciemnymi dróżkami, bo nie wiemy na kogo się natkniemy i nie byli dla wszystkich tacy otwarci. A my przekazujemy to dalej, ten strach, którego uczono nas przedtem pozostaje nie tylko u nas, ale także u innych. Potrafimy czuć niebezpieczeństwo, ponieważ nas tego nauczono. Rodzice przez swoją opiekuńczość zaszczepiają w nas pewność o zagrożeniu czyhającym na nas na każdym rogu.
Jest o wiele więcej powodów, przez które możemy czuć niebezpieczeństwo. Jednak nie działają na wszystkich podobnie. To nasza indywidualna sprawa, czy wiadomości, ludzie i otoczenie będą wpływać na to czy czujemy się bezpieczni. Również nie możemy zapominać, że być ostrożnym należy być ciągle.