Zapewne każdy z nas spotkał się z określeniem: hejt, cyberhejt, cyberprzemoc to nic innego jak określenie internetowej przemocy, czyli dręczenia za pośrednictwem sieci, które może przybrać wszelakie formy.

Zacznijmy od tego co możemy nazwać taką przemocą. Jest to przede wszystkim: ośmieszanie, wulgarne wyzwiska, poniżanie, upokarzanie, podszywanie się, strasznie czasem nawet szantaż lub zastraszanie. Równie często występuje za pośrednictwem umieszczania treści wbrew woli występujących min. zdjęć, filmików.

W internecie często pomaga poczucie anonimowości. Osoby, które często w życiu realnym mogą być spokojne i opanowane w internecie mają możliwość uzewnętrznić się ze swoimi negatywnymi emocjami. Niestety często kosztem innych osób. Patrząc od strony psychologicznej takie osoby mają łatwość w poniżaniu kogoś z kim nie muszą spotykać się twarzą w twarz. Zapominają oni jednak, że anonimowość w internecie mimo wszystko jest możliwa do namierzenia. Dlatego gdy cyberprzemoc kwalifikuje się pod paragrafy kodeksu karnego, np. w sytuacji gdy nękanie nabiera charakteru gróźb karalnych, wstępuje postępowanie karne.

Często czytając negatywne komentarze na profilach znanych osób, forach i wszystkich innych platformach społecznościowych, zastanawiam się jak bardzo sfrustrowana osoba musi siedzieć po drugiej stronie ekranu. Jak bardzo widać przejawiającą się wręcz jadowitą zazdrość, zawiść oraz brak samoakceptacji. Zdecydowanie łatwiej jest wytknąć komuś błędy niż zauważyć je w sobie.

W Internecie nic nie ginie, każda zamieszona informacja, zdjęcie, komentarz tkwi w nim od momentu zamieszczenia aż do teraz, często pozostają w sieci na zawsze, jako kopie na wielu komputerach, nawet po ustaleniu i ukaraniu sprawcy.

Jak powinniśmy radzić sobie z cyberbullingiem ?

Przede wszystkim wystrzegać się podawania szczegółowych danych osobowych. Nie nawiązywać kontaktów za pośrednictwem internetu z osobami, których nie znamy w rzeczywistości. W Internecie każdy może być kim chce. Z pozoru może wydawać się miłą niezagrażającą osobą, lecz w rzeczywistości może okazać się kimś z kim nigdy nie chcielibyśmy mieć nic wspólnego. Dystans wobec nowo poznanych osób to konieczność, często ludzie nie zdają sobie sprawy, że za pośrednictwem ośmieszającego nas zdjęcia przyczynia się do cyberprzemocy.

Pamiętaj, że osobę, która stosuje przemoc za pomocą Internetu nie tylko na Tobie ale może na Twoim znajomym, można odnaleźć. I również ta forma przemocy jest karalna.

Osoby, które dotknięte zostały cyberprzemocą często popadają w depresje, obniża się ich samoocena, w skrajnych przypadkach gdy cyberprzemoc nasila się a ich osoba jest piętnowana, dochodzi do prób samobójczych. Niestety często udanych.

Więc może warto się czasem zastanowić i wstrzymać się od swojego komentarza, hejtu itp. Może czasem warto zwrócić uwagę gdy widzimy, że ten rodzaj przemocy dzieje się tuż obok nas.