“APOKALIPSA” czyli dobry pomysł, który stał się niewypałem
Wieczór 28 października zapowiadał się bardzo ciekawie. Z niepokojem wyjrzałam za okno. Wśród ciemności zobaczyłam strugi deszczu. Mimo brzydkiej pogody nie otrzymałam informacji o odwołaniu imprezy, w której miałam uczestniczyć razem z moim tatą.