Justyna_Rog_29_12_2017.jpeg
materiały wydawcy

Ojciec Phil Bosmans był kapłanem katolickim oraz flamandzkim pisarzem, który należał do Zgromadzenia Misjonarzy z Montfort. Był autorem wierszy, które cieszyły się popularnością wśród czytelników, a także złotych myśli, sentencji o tematyce cierpienia i samotności i o tajemnicy odczuwania. Książka stała się światowym bestsellerem, została sprzedana w milionach egzemplarzy oraz przetłumaczona na kilkadziesiąt języków.

Dzieło literackie pod tytułem „Żyć każdym dniem” zawiera teksty  odpowiednio dobrane do każdej strony przeznaczonej na jeden dzień. Utwory są pisane w sposób ciekawy i prosty, aby czytelnik potrafił odnaleźć wielką radość w małych, codziennych rzeczach.

Nasze życie składa się z dni, miesięcy i lat. Czas ciągle płynie, nieubłaganie pozostawiając za sobą to, co już było. Nieraz nie znajdujemy nawet krótkiej chwili na zatrzymanie się i zastanowienie nad upływającym czasem. Jednak to my decydujemy, jak wykorzystujemy to, co jest nam dane.

Autor w swoich przemyśleniach przedstawia obraz ludzkiej egzystencji, w którym przeplatają się emocje takie jak miłość i nienawiść czy radość i smutek. Systematyczność czytania tekstów ma pomóc czytelnikowi w odbieraniu i odczuwaniu piękna świata oraz przeżywanych chwil.

Czytając teksty, możemy odczuć nutę sympatii i dobroci, a ciągłe odkrywanie sensu podsyca w nas chęć do dalszych poszukiwań. Sięgając po lekturę, dowiadujemy się, jak ważne dla szczęśliwego życia są marzenia oraz odnajdywanie dobra w sobie i innych ludziach. Świadomość miłości, jej wartości i mocy poświęcenia, pomaga w realizowaniu stawianych sobie celów.

Książka odbierana jest jako przewodnik po życiu, w którym odnajdujemy oparcie na każdy dzień, a także jako jasny promień nadziei w ciemnych stronach naszego życia.

Recenzja powstała jako element realizacji projektu w ramach Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa