Żeby być dobrym drużynowym trzeba ciągle piąć się w górę! Dlatego też co roku Komenda Hufca Ziemi Wadowickiej organizuje wyjazdowe warsztaty dla kadry, gdzie drużynowi i przyboczni doskonalą swoje harcerskie (i nie tylko) umiejętności.
Rokroczny wyjazd to nie tylko nauka, ale przede wszystkim integracja i wymiana doświadczeń. W ostatnim wyjeździe uczestniczyło ponad 30 osób, a każda z nich przywiozła kilka super pomysłów na działania, które mogą zostać wykorzystane przez pozostałych uczestników. Szkoliliśmy się przez cały weekend (10-12 marca br.) w Schronisku „Głodówka” w Bukowinie Tatrzańskiej. W programie znalazły się m.in. zajęcia na temat inspiracji i dyskusja rozwoju naszego hufca.
Znalazł się też czas na wypoczynek, ale aktywny. Warsztatowa ekipa ruszyła, pod okiem przewodniczki, z Kuźnic na Halę Gąsienicową, a stamtąd nad Czarny Staw Gąsienicowy. Wyjątkowo można było przespacerować się po tafli Czarnego Stawu, bo o tej porze roku nadal był skuty lodem. Mimo początkowej mglistej aury udało się zobaczyć skąpane w słońcu szczyty Orlej Perci i doniosłą sylwetkę Kościelca.
Na warsztatach udało się wypracować wnioski, które posłużą do udoskonalenia strategii działania naszego środowiska harcerskie. Był to jednak przede wszystkim czas na rozmowy o harcerstwie, problemach i sukcesach gromad zuchowych i drużyn harcerskich, które prowadzimy.
Autorem zdjęć jest Robert Kadela (Hufiec Ziemi Wadowickiej)
Tekst: Sonia Knapczyk
Komentarze (