Nasze zuchy ruszyły na wyprawę do Kopalni Soli w Bochni odkrywać osolone podziemia. W sobotę, 15 listopada, autokar pełen najmłodszych przedstawicieli Hufca Ziemi Wadowickiej, a było ich aż pięćdziesięcioro, wczesnym rankiem wyjechał z Wadowic  na niezwykłą wycieczkę. W bocheńskich podziemiach zuchy spędziły blisko cztery godziny, ale moc atrakcji sprawiła, że na nudę czasu nie było. Pierwsza część wyprawy odbyła się pod hasłem „Śladami pracy górnika. Najmłodsi mogli słuchać, dotykać i smakować przenosząc się do czasów średniowiecznych. Podczas trasy przewodnicy zdradzali tajniki i trudny pracy górniczej, zaczynając od tych najodleglejszych lat, a kończąc na współczesności.

Jak to na wycieczce bywa, każdy chce przywieźć do domu jakiś skarb. Dlatego też podczas wolnej chwili dużym zainteresowaniem uczestników cieszył się sklepik z pamiątkami. Zuchy nie ominęły takich atrakcji jak podziemne boisko i długa, bo licząca aż 140 metrów, zjeżdżalnia

Ostatnim punktem wyprawy było własnoręczne wykonanie czapki górnika. Sobota upłynęła bardzo szybko i intensywnie, ale dzięki tej wycieczce zuchy poszerzyły swoją wiedzę i rozwinęły wyobraźnię świetnie się przy tym bawiąc. Całość wyprawy znakomicie podsumowała wypowiedź jednego z zuchów „My chcemy jeszcze!”.

Zadanie zostało zrealizowane w ramach dofinansowania z Funduszu Inicjatyw Społecznych.

Zdjęcia: Monika Glanowska (Hufiec Ziemi Wadowickiej)