W dzisiejszym świecie branża odzieżowa i bieliźniarska niezwykle szybko się rozwija. Sklepy znajdujące się w naszych miastach mają bezpośredni wpływ na kształtowanie się mody i sposób ubierania miejscowej ludności. Aby dowiedzieć się czegoś więcej o ludziach, którzy w istotny sposób kreują modę, udałem się do sklepu „Paryżanka” w Rzeszowie w celu przeprowadzenia wywiadu z Moniką Bardian – właścicielką.
Czym kieruje się Pani, dobierając klientkom bieliznę i odzież?
Przy doborze ubioru biorę pod uwagę głównie typ urody kobiety, jej upodobania i temperament. Czy wzoruje się Pani na istniejących już trendach, czy wprowadza własne? Swoją wiedzę poszerzam o wiadomości z Internetu, telewizji. Polegam także na swoim wyczuciu „smaku” i intuicji.
W swoim sklepie świadczy Pani usługi brafittingu. Jak radzicie sobie z tym – Pani i cały personel?
Aby posiąść wiedzę w zakresie brafittingu, ukończyłam stosowne kursy. Zdobytą wiedzę wykorzystuję często w codziennej pracy. Uważam, że dobrze dobrana bielizna jest podstawą przy kreowaniu wizerunku nowoczesnej kobiety.
Co sprawia Pani satysfakcję w wykonywanej pracy?
Największą satysfakcję przynosi mi fakt, że moje klientki są zadowolone z miłej i profesjonalnej obsługi. Zauważyłam także, że dzięki odpowiedniemu podejściu udało mi się wielokrotnie pozbawić kobiety kompleksów i zapewnić im dobre samopoczucie.
W jaki sposób udało się Pani doprowadzić do tak szybkiego wzrostu popularności „Paryżanki”?
Jestem osobą ambitną i we wszystko, co robię, wkładam dużo zaangażowania i pozytywnej energii. W tym celu stworzyłam stronę internetową i biorę udział w charytatywnych pokazach mody. Nie zapominam jednak o bardzo ważnym czynniku ludzkim i w tym celu doszkalam swój personel, oferując uczestnictwo w ciekawych szkoleniach.
Z jakiego typu trudnościami spotyka się Pani na co dzień?
Najwięcej problemów sprawia mi dobranie dobrego ubioru dla osób „puszystych”, ponieważ są one często zakompleksione.
Żeby założyć własny biznes, zrezygnowała Pani z poprzedniej pracy. Dlaczego?
Ciężko było mi pogodzić dwie prace. Własna działalność mnie absorbuje i wkładam w nią dużo energii oraz zaangażowania. Jeśli coś robię, to staram się wywiązywać sumiennie ze swoich obowiązków. Dlatego też pogodzenie tych dwóch działalności stało się w pewnym momencie niemożliwe.
Jakie ma Pani plany na przyszłość związane z rozwojem firmy?
Zamierzam rozwijać „Paryżankę” poprzez wzbogacanie asortymentu i zdobywanie coraz większej ilości klientów.
Dziękuję za rozmowę!