23511322_1966806440202562_7775297172734555759_o.jpg

Każdy ma swoją pasję. Jedni tańczą, drudzy rysują, a trzeci śpiewają. Moim hobby od kilku miesięcy jest siłownia. Oddałam się jej w 100% i trenuję dzień w dzień.

Każdy ma swoją pasję. Jedni tańczą, drudzy rysują, a trzeci śpiewają. Moim hobby od kilku miesięcy jest siłownia. Oddałam się jej w 100% i trenuję dzień w dzień.

Do treningów zainspirował mnie mój przyjaciel, który ćwiczy już ponad 3 lata. Można powiedzieć, że po takim czasie ma już dużą wiedzę i doświadczenie, więc ufam mu. Moje pierwsze treningi zaczynałam biegając na bieżni, by poprawić swoją kondycję i zrzucić zbędne kilogramy. Od września jednak zaczęłam wdrażać się w ćwiczenia siłowe. Bieżnię zamieniłam na sztangę, a rowerek na hantle. Oczywiście, zaczynałam od słabych ciężarów, często nawet była to pusta sztanga. Teraz śmiało mogę powiedzieć, że powoli biorę je coraz większe, przysiad robię już nawet z 50 kg! Szybko się uczę i dużo czytam o diecie i treningach, by stawać się w tym coraz lepsza. Do końca tego roku moim postanowieniem jest podnieść nawet 80 kg, co dla takiej małej dziewczyny jak ja jest bardzo dużym ciężarem. Na początku mojej przygody z siłownią chodziłam na nią z lekkiego przymusu, lecz z czasem zamieniło się to w wielką pasję, która zmieniła całkowicie moje życie. W przyszłości chciałabym zostać dietetyczką i trenerem personalnym, ponieważ chciałabym pomagać takim osobom jak ja, które mają problemy z zaakceptowaniem siebie, chcą schudnąć czy też potrzebują motywacji. Chcę zarażać coraz więcej ludzi swoją pasją. Wiem, że teraz coraz więcej osób, nawet tych mało doświadczonych, może pracować w tych zawodach i zdobyć wielką popularność, ponieważ ludzie nie patrzą na wiedzę, ale na ciało i charakter, który dana osoba posiada. Jest to spowodowane tym, że coraz więcej takich ludzi pracuje przez internet i pokazuje siebie jak z najlepszej strony. Lecz ja planuję trenować, uczyć się, by wyróżniać się od innych. Razem z moim przyjacielem planujemy otworzyć własną siłownię, która da nam szansę na to, by się rozwijać, tak jak chcemy. Są to trudne plany do zrealizowania, ale wierzymy w to i pracujemy nad tym, by udało nam się. Determinacja i nasza ciężka, długa praca może zdziałać cuda. Zawsze powtarzamy sobie, że nie ma rzeczy niemożliwych i możemy dokonać wszystkiego. Kiedyś bałam się spełniać swoje marzenia i uwierzyć w siebie, lecz siłownia i nie tylko mój przyjaciel, ale też motywator i trener zmienili moje podejście do samej siebie i moich możliwości.

Cieszę się, że znalazłam coś, co kocham i mogę się w tym spełniać z pomocą mojego najlepszego przyjaciela. Wierzę, że każdy kiedyś znajdzie coś, co będzie go uszczęśliwiać, tak samo jak mnie siłownia i takiego przyjaciela, który będzie wspierać we wszystkim.