YoungFace.TV - pierwsze ogólnopolskie medium szkolne

Menu
  • Strona główna
  • Artykuły
    • Wszystkie wpisy
    • Wydarzenia
    • Nasze sprawy
    • Coolturka
    • Ekologia
    • Nauka
    • Sport
    • Hobby
    • Foto
  • TV
    • Wszystkie wpisy
    • Wydarzenia
    • Nasze sprawy
    • Coolturka
    • Nauka
    • Sport
    • Hobby
  • Warsztaty
  • Szkoły
  • Redaktorzy
  • Forum
  • Strefa redaktora
    • Logowanie
    • Zostań redaktorem
    • Dodaj szkołę

Ważne jest to, co masz w środku… – rozmowa z Łukaszem Kadziewiczem

Udostępnij
wykop.pl
Dodano: 07 lipca 2014 Sport
Autor: Wojciech Walczak Gimnazjum nr 13 im. Unii Europejskiej we Wrocławiu, Wrocław

Gimnazjum nr 13, w którym jednym z nauczycieli jest były reprezentant Polski w siatkówce Maciej Jarosz, słynie ze spotkań z aktualnymi kadrowiczami. Jednym z siatkarzy, którzy odwiedzili „Trzynastkę” w br. był Łukasz Kadziewicz.

Wybranie drogi zawodowego sportowca oznacza postawienie wszystkiego na jedną kartę. Co skłoniło Pana do podjęcia takiej decyzji?
ŁUKASZ KADZIEWICZ: – Zaczynając bawić się w sport w wieku kilkunastu lat, człowiek nie ma świadomości tego, że podejmując taką decyzję, będzie ją realizować przez całe życie. Na pewno jest ona trudna. Miałem wielu kolegów, którzy również chcieli zostać sportowcami, grać w siatkówkę, w piłkę nożną, ale to nie zawsze się udaje. Uczymy się od razu tego, że każda decyzja niesie z sobą konsekwencje. Będąc w młodym wieku, trzeba łączyć pasję, jaką jest sport, z nauką. W pewnym momencie, prezentując nie za wysoki poziom sportowy, który nie zagwarantuje życia tobie i twoim bliskim, należy postawić na naukę.

Jaką funkcję pełni Pan na boisku i co jest dla niej charakterystyczne?
– Najczęściej – głównego gaduły. Tak na dobrą sprawę nigdy nie byłem kapitanem, uważam, że się do tego nie nadaję, zawsze wolę, żeby osoby bardziej odpowiedzialne decydowały o wszystkim, co się dzieje na boisku. Ja mam być małym trybikiem w maszynie, która dobrze funkcjonuje, niestety czasami mój charakter mi na to nie pozwala, dlatego, powtarzam, to siebie mianuję głównym gadułą w każdej drużynie.

Pochodzi Pan z małego miasteczka i brakowało Panu perspektyw na rozwijanie sportowej pasji na szerokich wodach, jednak udało się. W jaki sposób Pan do tego doszedł?
– Wbrew pozorom sport to nie jest fizyka kwantowa. Sport jest dobry, ponieważ uczy systematyczności, tego, że nie zrobimy na co dzień wielkiego kroku jakościowego, lecz każdego dnia wykonujemy to samo ćwiczenie, rozwijamy się jako ludzie i jako sportowcy. Nieważne jest, czy jesteś w dużym mieście, w którym masz na pewno więcej perspektyw, czy wychowałeś się na prowincji jak ja, ważne jest to, co masz w środku i ważni są ludzie dokoła ciebie, którzy pomogą, ponieważ każdy człowiek ma chwile, kiedy wątpi.

Miał Pan w karierze wiele kontuzji. Czy kiedykolwiek chciał Pan skończyć ze sportem?
– Oczywiście, regularnie, około trzy razy w miesiącu. Po każdym przegranym meczu zastanawiam się, czy to, co robię, na pewno ma sens. Siatkówka i sport zawodowy dużo zabiera w życiu, jednak w tych momentach, kiedy czujesz się gorzej, musisz wrócić  do swoich podstaw, do tego, kiedy byłeś nastolatkiem, a następnie uświadomić sobie, jak dużo dał ci w życiu sport, w ilu miejscach byłeś, jak wiele osób poznałeś, jakich wspaniałych ludzi spotkałeś. Właśnie to doświadczenie, które zdobywasz w życiu, pomaga ci wytrwać te gorsze chwile.

Czy ma Pan jakieś dobre rady dla młodych sportowców, których w naszej szkole jest  bardzo wielu?
– Nie ma złotego środka. Przede wszystkim dużo treningów, trzeba po prostu słuchać rodziców i nauczycieli. Mając naście lat, zdarza się, że mamy mgliste pojęcie o życiu. Systematyczność i pasja – to jest na pewno pomocą dla każdego młodego sportowca.

Rozmawiały: NATALIA OWOC i LAURA TOBIASZ – klasa 3 e, Gimnazjum nr 13 im. Unii Europejskiej we Wrocławiu

Udostępnij
wykop.pl

Komentarze ()

Zobacz również

  • Najpiękniejsze wiersze Nauczycielka Janka Rybowicza

    7 lipca 2014

    Wojciech Walczak
  • Moje dokończenie „Dziewczynki z zapałkami”

    8 lipca 2014

    Wojciech Walczak
  • Dzień w Treblince…

    8 lipca 2014

    Wojciech Walczak

Polecane informacje

  • Szczęśliwego nowego życia

    Szczęśliwego nowego życia

    12 czerwca 2025 Wojciech Stefaniak
  • Jak wytresować KOTA?

    Jak wytresować KOTA?

    27 maja 2025 Milena Czyżak
  • Grudniowego wieczora ciemności uporczywy nawrót

    Grudniowego wieczora ciemności uporczywy nawrót

    19 grudnia 2024 Wojciech Stefaniak
  • Propozycja skrojona na miarę – “Paryż Pani Harris” (recenzja)

    Propozycja skrojona na miarę – “Paryż Pani Harris” (recenzja)

    13 listopada 2024 Wojciech Stefaniak

Nasz Facebook

YoungFace.TV

YoungFace.TV – pierwsze ogólnopolskie medium szkolne. Załóż redakcję w swojej szkole. Zostań redaktorem. Pokaż swoją rzeczywistość!

zarejestruj swoją szkołę|zostań redaktorem

Zobacz koniecznie

  • O nas
  • Pomoc
  • Idea
  • Pracuj z nami
  • Kontakt
  • Polityka prywatności
  • Reklama
  • Regulamin
  • Zaufali nam
  • Koszulka „THINK!”

Śledź nas

Newsletter

dodaj swój adres e-mail i bądź na bieżąco z nowościami w serwisie YoungFace.TV

copyrights youngface.tv 2013 YoungFace.TV

projekt i wdrożenie: Agencja interaktywna Ivision.pl współpraca:

Close
YoungFace.TV

Używamy cookies głównie w celu analizy i dostosowania serwisu do potrzeb użytkowników. Korzystanie ze strony bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich naszych plików cookies. Więcej o zarządzaniu cookies przeczytasz w Polityce prywatności.

YoungFace.TV | szkoła dziennikarstwa | praktyczna edukacja medialna
wspierane przez  GDPR Cookie Compliance
Polityka prywatności

YoungFace.TV szanuje i przestrzega prawa Użytkowników do prywatności. Szczegółowe informacje na temat tego w jaki sposób są gromadzone, przetwarzane i wykorzystywane informacje o Użytkownikach serwisu YoungFace.TV oraz w jaki sposób YoungFace.TV dba o ochronę danych osobowych Użytkowników znaleźć można na stronie polityki prywatności

Polityka Cookies

Więcej informacji o naszej Polityce Cookies