Każdego Polaka łączy właśnie ona, nasza Polska Tradycja.
Historie opowiadane z pokolenia na pokolenie, zwyczaje które przekazuje matka córce, a ojciec synowi.
To są nasze tradycje, lecz niestety żyjemy już w takim społeczeństwie, gdzie czasem się o tym zapomina;/
Zapominamy o znaczeniu różnych gestów. Dużo rzeczy robimy mechanicznie, nie myśląc o tym dlaczego to robimy.
Wieruszowski dom kultury pod wielkim znakiem zapytania?
Co? Jak?
Święta, już dawno nie były białe.
Już od jakiegoś czasu nie te same, już nie z tym błyskiem w oku każdego małego dziecka, czy też dorosłej osoby.
Jednak temu wszystkiemu towarzyszyła i na szczęście nadal towarzyszy muzyka. Od zawsze jak tylko pamiętam dźwięki rozbrzmiewającego telewizora umilały mi czas podczas świąt. Wydobywające się odgłosy śpiewanych kolęd przez największe sławy polskiego show biznesu muzycznego, takich jak Golec Orkiestra czy Maryla Rodowicz.
“Strzał, żal, kolejny bunt
Piach w nas, sypie się grunt
Zamach na nas dwoje
A my winni po połowie
Grad, deszcz, huragan słów
[…]”
Idą święta, każdy w pogoni za prezentami. Biegające pionki od sklepu do sklepu szukające “tego jedynego” prezentu dla swej ukochanej osoby… Czy to w ogóle ma jakikolwiek sens?
Najlepszym prezentem jakim możemy obdarować bliską osobę jest czas. To właśnie nasz czas poświęcony drugiemu człowiekowi jest czymś wyjątkowym i godnym zainteresowania.
Rodzice kupują dzieciom drogie prezenty zamiast spędzić z nimi choć chwilkę.
Każdy zabiegany w pogoni poszukiwania złudnego szczęścia nie dostrzega tego co jest najbardziej istotne w ten magiczny czas taki jak święta, nie tylko te nadchodzące, ale i w każde inne.
Idąc ulicami mojego małego miasteczka zastanawiam się dlaczego ludzie nie zwracają uwagi na drugiego człowieka, dlaczego są zaślepieni ograniczającymi ich celami? Czasem warto się zatrzymać i pozostać w danej chwili. Nie pędzić dalej, lecz zostać tu i teraz…
Witam wszystkich serdecznie, nie mam pojęcia jak zacząć pisanie na tym portalu. Nie mam pojęcia jak zostanę odebrany, lecz mimo to zdecydowałem się to zrobić za namową “Dobrej Duszy” która mi to zaproponowała ;)
Rozmyślałem co napisać, jak napisać, o czym pisać. Postanowiłem dać coś od siebie, dać coś, czym się zajmuję – czym żyję.
Bez większego pomysłu udostępniam “Moje drobne pióra łamanie”.
