1p.jpg
pixabay.com/ zhivko

„Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas.” Tymi słowami Flora Edwards zaprasza nas do czynienia dobrych, bezinteresownych uczynków względem innych. Wielu z nas zna osoby, które od urodzenia potrzebują wsparcia albo tych, którym choroba przydarzyła się nagle.

Damian to 27-letni mieszkaniec Dębiny, który na początku kwietnia 2015 roku doznał rozległego udaru mózgu, co doprowadziło do czterokończynowego paraliżu. Mieszkańcy pobliskiego Łańcuta i okolicznych wsi od razu zaczęli wspierać rodzinę duchowo oraz finansowo. Organizowali zbiórki pieniężne potrzebne na rehabilitację.

W Białobrzegach 14 sierpnia odbył się koncert charytatywny pod hasłem „Gramy dla Damiana”, który miał na celu zebranie funduszy na dalszą rehabilitację. Z wybiciem godziny 13. zaczął się przejazd motocykli po okolicy, a od razu po zakończeniu prezentacji maszyn, nastąpiło oficjalne otwarcie. Na to wydarzenie zostali zaproszeni m. in. Zumbanita Show, która dała występ tańca współczesnego. Impreza nie mogłaby się odbyć bez zespołów muzycznych, jakimi były KSU i Letni Chamski Podryw.

Jak można było się spodziewać, ludzi chętnych do niesienia pomocy bliźniemu było mnóstwo. Mimo początkowo złej pogody, koncert przebiegł bez żadnych problemów. Każdy, kto wspomógł to wydarzenie, był małą cegiełką, która buduje drogę Damianowi do prowadzenia normalnego życia.

Wyciągnij dłoń do ludzi, którzy tego potrzebują. Nie ma znaczenia, ile masz lat, jaki masz zawód, liczy się tylko to, co masz w sercu. Pokaż takim ludziom, że nie są sami, a przekonasz się, ile szczęścia potrafi sprawić pomoc innym.