thanks1804597__340.jpg

Nasza komunikacja z innymi wydaje się czasem zupełnie nieudana. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego tak trudno nam się porozumieć? O tym, jak ważna jest świadomość własnych uczuć i odpowiedzialności za wypowiadane słowo, a także o pewnej akcji w SP 11.

Marshall Rosenberg w swojej książce „Porozumienie bez przemocy” wykorzystuje dwie postaci ze świata zwierzęcego, by ukazać sposób komunikacji międzyludzkiej. Żyrafa – zwierzę o największym sercu, symbolizuje używanie języka budzącego współczucie i satysfakcję w relacjach z ludźmi i światem. Ma długą szyję, więc patrzy dalej, dostrzega konsekwencje swych myśli, słów i czynów. Język porozumienia bez przemocy opiera się na wyrażaniu uczuć i potrzeb, kierując się swym ogromnym sercem, potrafi dotrzeć do potrzeb mówiącego, potrafi słuchać. Jest pełna empatii. Szanuje siebie i innych. Żyrafa przypomina nam o patrzeniu na drugiego z wrażliwością.

Język szakala to: oceny, krytyka, porównania, analizy. Człowiek komunikujący się tym językiem w swych wypowiedziach posługuje się etykietkami, stereotypami, uogólnieniami. Sposób, w jaki zwracamy się do drugiej osoby, pokazuje również sposób, jaki wybieramy, by być w relacji z sobą, drugim człowiekiem i światem. A więc można też odwrotnie – jeżeli nie odpowiadają nam relacje, które tworzymy, warto przyjrzeć się językowi, którego używamy.

Żeby mówić sercem, czasami trzeba zmienić nawyki. Po pierwsze – nie reagować od razu. Znaleźć chwilę, by zapytać siebie, jaka intencja stoi za moimi słowami. Tu warto przypominać sobie bajkę o trzech sitach Sokratesa. Czy to, co mam do przekazania, jest zgodne z prawdą, czy to, co chcę powiedzieć, jest dobre i wreszcie, czy to jest pożyteczne? Jakie uczucia we mnie się pojawiają, czego potrzebuję i czy jasno wyraziłem swoje potrzeby?

Jeżeli dostrzeżemy w sobie jednak szakala, nie bądźmy dla siebie surowi, bo każdy może się nauczyć stosować porozumienie bez przemocy, jak wiadomo, trening czyni mistrza. Jeśli jednak dojdziemy do wniosku, że bliżej nam do żyrafy, to pamiętajmy, że szakal nie jest naszym wrogiem, ale żyrafą, która ma problem z komunikacją.

Wyrazy, jak pisze Tadeusz Różewicz w wierszu „Słowa”, przestały być czymś, co można „przyłożyć do rany”. „Teraz osłabione/owinięte w gazetę//jeszcze trują cuchną/jeszcze ranią.” Niemen śpiewał, że słowem można zranić jak nożem. Nie tak dawno byliśmy świadkami tego, co wydarzyło się w Gdańsku podczas finału WOŚP. W internecie i tv mogliśmy obserwować polityków, ale także zwykłych obywateli wyrzucających swym przeciwnikom używanie języka nienawiści. Jak to się dzieje, że widzimy u innych to, czego nie chcemy widzieć u siebie? Chcąc zmieniać świat, trzeba zaczynać zawsze od przyglądania się samemu sobie, bo na siebie ma się największy wpływ.

Dlatego uczniowie klas 8c, 8b, 6b z SP11 zaangażowali się w akcję, która spontanicznie wyrosła z dyskusji na temat wiersza „Słowa” T. Różewicza.

Człowiek czuje się najhojniej obdarowany, gdy dar płynie prosto z serca. Ale zdarza się, że robimy coś, co ktoś nam każe, nie mając wewnętrznego przekonania, że warto to robić. Tak, dostrzegłam to, że nie każdy potrafi dawać, że jest coś, co nas powstrzymuje. Zastanawiam się wtedy, skąd się to bierze. I warto znów zadać sobie pytanie? Czego sam potrzebuję, żeby móc dać to innym? Nie warto ludzi zmuszać do czegoś. Dar ma wartość, gdy jest z serca.

Wspólnie z uczniami tych klas postanowiliśmy skorzystać z okazji walentynek i zorganizować w szkole akcję „Dzielenia się dobrym słowem”. Uczniowie przygotowali karteczki z komplementami, afirmacjami, miłymi słowami, które rozdawali uczniom i uczennicom, nauczycielkom i nauczycielom oraz innym pracownikom szkoły w przerwach i na lekcji, przygotowali także gotowe kartki do wyrwania, które rozwiesili w różnych miejscach szkoły. Pod koniec dnia karteczek zostało niewiele. Czy mam rozumieć, że wszystkim brakuje ciepłych, dobrych słów? Mam nadzieję, że ta akcja pokazała, że warto być żyrafą.

Z całego serca dziękuję zatem wszystkim, którzy odważyli się zaangażować w akcję i podzielić dobrym słowem. Jak mówił profesor Dmuchawiec: „Dobro jest niezniszczalne”. Życzę Wam, abyście i Wy w to uwierzyli.

Zamieszczone zdjęcie pochodzi ze strony: pixabay.com/pl/podzi%C4%99kowania-s%C5%82owo-litery-scrabble-1804597/