Pod DOK-iem zebrałyśmy się o godzinie 16:30. Kiedy weszłyśmy do środka, przebrałyśmy się w kostiumy, po czym dwie  z nas poszły uzgodnić z operatorem świateł, kiedy, jak i gdzie powinien oświetlać scenę.

O 17:00 zaczęłyśmy próbę generalną. Pod okiem pani Wioletty Rafałowicz odegrałyśmy swoje role i wprowadziłyśmy nieliczne zmiany.

Z początku nie stresowałyśmy się. Jednak zmieniło się to po upływie kilkunastu minut.

Przedstawienie nasze dotyczyło uzależnień. Rolę dziecka, które padło ofiarą używek odegrała uczennica klasy III G – Izabela Cisek. W jej rodziców wcieliły się również uczennice klasy III G : Nikola Sztogryn – matka , Kinga Jakóbczyk – ojciec. Pokusy, które namawiały dziewczynę do używek, odegrały : uczennica klasy I C – Oliwia Janczura, uczennica klasy III F – Aleksandra Binkiewicz oraz Kinga Jakóbczyk. W rolę lekarza wcieliłam się ja – uczennica klasy III G – Karolina Rejniak.

Pragnęłyśmy tym spektaklem uświadomić ludziom dorosłym, iż powinni spędzać z dziećmi czas, kochać je, lecz nie zapominać o wyznaczaniu granic, ponieważ w dzisiejszych czasach używki są na wyciągnięcie ręki.

Chwilę po godzinie 18 weszłyśmy  na sceną. Dałyśmy z siebie wszytko. Chciałyśmy, aby ten spektakl zapadł w pamięci wszystkich zaproszonych gości.

Po odegraniu przedstawienia zeszłyśmy na scenę, gdzie pani dyrektor Dębnowskiego Ośrodka Kultury w Dębnie oraz przewodnicząca Klubu Abstynenta podziękowały nam oraz pani Rafałowicz, wręczając upominki.

Mam nadzieję, że zaproszonym gościom spodobał się spektakl.