Lektury nie są takie złe, jak je malują! Kilka dni temu obaliliśmy mit, iż muszą być to nudne, przestarzałe książki, które nie mają żadnego związku z czasami współczesnymi.
Uczniowie Gimnazjum Publicznego im. Arkadego Fiedlera w Dębnie od dłuższego już czasu mają możliwość uczestnictwa w cyklicznie odbywających się spotkaniach w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Dębno im. Antoniego Dobrowolskiego. Najczęściej są to spotkania z autorami książek, tomików z poezją, fotografami, przyrodnikami czy też lokalnymi patriotami. Tym razem otrzymaliśmy zaproszenie na Narodowe Czytanie „Lalki” Bolesława Prusa, które odbyło się dnia 05.09.2015r. o godzinie 11:00, w czytelni Biblioteki Miejskiej. Udaliśmy się tam z nauczycielką języka polskiego – panią Wiolettą Rafałowicz.
„Lalka” to jedna z najważniejszych powieści realizmu krytycznego XIX wieku. Mimo, iż książka została wydana 125 lat temu, jej treść odnieść można również to czasów współczesnych. „Lalka” porusza bardzo różnorodne tematy – rozpoczynając na sprawach życia codziennego, kończąc na Bogu, miłości, śmierci czy istnieniu człowieka. Moją uwagę przykuło szczególnie bardzo dokładne wyodrębnienie warstw społecznych oraz niezwykle dokładny opis relacji łączących bohaterów powieści. W tym roku nie było to jednak wyłącznie odczytanie fragmentów książki. Aktorzy:
Anatol Wierzchowski: Ignacy Rzecki,
Grzegorz Popławski: Stanisław Wokulski,
Renata Wiącek: Izabella Łęcka,
Marcin Krzysiak: Jan Mincel oraz Kazio Starski,
Alicja Frankiewicz: Prezesowa Zasławska,
Henryk Hejbowicz: Doktor Szuman,
Grzegorz Kulbicki: Narrator (Bolesław Prus),
bawili się słowem, gestem, mimiką oraz rekwizytami, co sprawiło, iż poczułam się, jak gdybym była na prawdziwym przedstawieniu teatralnym. Ciekawa interpretacja, idealna dykcja oraz sceneria czytelni, która doskonale wpasowała się w treść książki, sprawiły, że byłam (oraz, jak mniemam, pozostali zgromadzeni) zachwycona taką formą obcowania ze sztuką. Dopełnieniem spotkania był słodki poczęstunek oraz wpis do księgi pamiątkowej.
Podsumowując, uważam, że „Narodowe Czytanie” to bardzo ciekawa i potrzebna akcja. Dzięki niej więcej osób może przekonać się, że tak naprawdę czytanie lektur nie musi być katorgą. Wystarczy jedynie dobrze zinterpretować i zrozumieć tekst oraz mieć pozytywne nastawienie do lektury. Na koniec chciałabym bardzo podziękować organizatorom tejże akcji oraz – co najważniejsze -osobom, które podjęły się udziału w niej.
Komentarze ( )