Wywiad przeprowadzony z Genowefą Cwynar, działaczką Koła Gospodyń Wiejskich w Handzlówce.
Jest pani wieloletnią działaczką Koła Gospodyń. Jak zaczęła się Pani przygoda?
Każda kobieta w naszej wsi dostała zaproszenie na poczęstunek z okazji Dnia Kobiet. Ja też postanowiłam się wybrać. Zostałam serdecznie przyjęta przez działaczki, na przyjęciu panowała niezwykła atmosfera, więc bez dłuższego zastanowienia postanowiłam i ja dołączyć do ich grona. Stwierdziłam też, że może to być świetna odskocznia od problemów dnia codziennego i wcale się nie pomyliłam.
Co Pani ma na myśli mówiąc, że działalność może być odskocznią od problemów dnia codziennego?
Po prostu mile spędzony czas może być urozmaiceniem codzienności, chwilą relaksu od sprzątania, gotowania, prania. Kiedy się spotykamy, wymieniamy się przepisami, udzielamy sobie rad. Przez moment możemy zapomnieć o problemach i troskach.
Czy przynależność do koła jest w Pani rodzinie tradycją? I czy tak, jak uważa wielu ludzi, działalność kół gospodyń jest tylko dla pań emerytek?
Z tego co wiem, moja mama też była działaczką koła, lecz ja w młodym wieku nie wykazywałam szczególnego zainteresowania przynależnością do takiej organizacji. Śmiało mogę stwierdzić, że do takiej decyzji trzeba dojrzeć. Jednak w naszym kole jest dużo młodych kobiet, więc musimy obalić stereotyp.
Z tego co wiem, wasza działalność jest bardzo aktywna. Jej elementem jest zbieranie lokalnych obyczajów. Czy mogłaby mi Pani opowiedzieć o przynajmniej jednej tradycji związanej ze Świętami Bożego Narodzenia?
Myślę, że dość nietypową tradycją jest sypanie słomy w nocy z 25 na 26 grudnia w Święto Świętego Szczepana przez chłopców wybrance serca.
Jakie święto jest najważniejsze dla Pań jako działaczek koła? Jakie jest zwieńczeniem waszej ciężkiej pracy?
Najważniejszym dla nas świętem są dożynki, na które przygotowujemy wiele pyszności oraz potraw regionalnych po to, aby nasi mieszkańcy nie zapomnieli o nich. W ten sposób przybliżamy cel naszej działalności. Zapraszamy też gości, którzy przez cały rok wspierają naszą działalność i w ten sposób promujemy naszą wieś.
Jaka jest najbardziej znana regionalna potrawa w Handzlówce?
Najbardziej znaną regionalna potrawą jest serwatka spożywana zamiast żurku na Wielkanoc.
Czym jest serwatka?
Serwatka jest to ciecz prawie klarowna, będąca pozostałością po całkowitym ścięciu mleka krowiego. Spożywana jest tak, jak żurek, z chlebem, jajkiem i kiełbasą. Nie wyobrażam sobie świąt bez niej.
Chciałabym podziękować Pani za udzielony wywiad oraz poświęcony czas i życzyć dalszej owocnej pracy w Kole.
Ja również dziękuje za mile spędzony czas.
Wywiad autoryzowany.
Komentarze ( )