Lepiej niż wczoraj – Lynn Painter

Opis:

Siedemnastoletnia Emilie jest zdecydowanie szczęściarą w życiu. Ma chłopaka, prawdziwych przyjaciół, kochającego tatę i nie może doczekać się walentynek, które są już nazajutrz. Jednak okazują się one prawdziwą katastrofą, zdradą chłopaka, zepsuciem samochodu, więc bohaterka marzy tylko o skończeniu tego dnia. Gdy budzi się kolejnego ranka, znowu są walentynki. Dziewczyna utknęła w pętli czasu i nic nie może z tym zrobić. Jeszcze gorsze jest to, że ciągle poznaje tego samego irytującego chłopaka, który wyjątkowo uprzykrza jej ten dzień….

Książka jest dość krótka, napisana prostym i łatwym do zrozumienia językiem. Choć bohaterowie mogą denerwować, to jest to przyjemna, ciepła opowieść.

Do zobaczenia na Wenus – Victoria Vineusa

Opis:

Nastoletnia Mia od zawsze choruje na wadę serca. Jednak dowiaduje się, że jej stan bardzo się pogorszył i zostało jej tylko kilka tygodni życia. Chce jeszcze zrobić jedną rzecz przed śmiercią. Postanawia odnaleźć swoją biologiczną matkę. Pewnego dnia widzi chłopaka kierującego się w stronę klifu. Bojąc się o niego, idzie za nim. Tak Mia poznaje Kyle’a. Razem udają się na poszukiwania matki do Hiszpanii, by spędzić z nią ostatnie dni dziewczyny.

Z książki bije klimat lata, a relacja bohaterów jest świetnie opisana. Jest również film, na podstawie książki, więc jeśli ekranizacja Wam się spodobała, można też przeczytać książkę.

Weź wdech i policz do dziesięciu – Natalia Sylvester

Opis

Verónica przeszła w przeszłości wiele operacji z powodu dysplazji biodra. Nie może biegać ani za dużo ćwiczyć. Jednak tylko w wodzie czuje się sobą. Dziewczyna uwielbia Zatokę Syren, pobliską atrakcję dla turystów, gdzie można oglądać pokazy przebranych artystów z syrenimi ogonami. Kiedy zwania się tam miejsce, dziewczyna chce iść na casting.  Jest jeden problem. Jej rodzice nie pozwalają jej to. Postanawia, z pomocą przyjaciółki i z nowo poznanym chłopakiem, pójść w ukryciu na przesłuchanie.

Książka z głównym wątkiem Zatoki Syren, to może wydawać się infantylne, ale tak nie jest. Romans nie gra tu głównej roli, choć występuje.

Zawsze nie trwa wiecznie – J. C. Cervantes

Opis:

Hart i Ruby zawsze byli parą idealną. Chcą razem pojechać na studia, kupić mieszkanie i wieść spokojne życie. Ale nie przewidzieli, co się stanie tamtego dnia. Ruby miała przeczucie, że coś złego się wtedy stanie, ale je zignorowała. A nie powinna. Hart powinien spędzić ten dzień z nią. A nie spędził. Teraz jest już za późno. Ale ostanie słowo i tak zawsze należy do Anioła Śmierci…

Choć o fabule nie mogę napisać za dużo, ponieważ akcja toczy się bardzo szybko, to jednak muszę wspomnieć, że  książka wywołuje wiele emocji. Nie można się tu nudzić i do końca nie wiemy, jakie będzie zakończenie.

Nocne godziny – Marta Bijan

Opis:

Trójka nastolatków jedzie do Szkocji, do tajemniczego zamku, na dwa miesiące, aby nagrać tam horror pod tytułem “Nocne godziny”. Muszą się wcielić w role samotnego, osieroconego rodzeństwa, które dostało w spadku wielki zamek. Jednak, gdy tam docierają, okazuje się, że nie ma internetu, a reżyserka kompletnie zmienia plan scenariusza. Młodzi aktorzy słyszą w nocy przerażające dźwięki, widzą cienie na korytarzach i coraz bardziej czują się obserwowani. Stopniowo ich niepokój narasta, bo nie wiedzą już, kiedy są nagrywani, a kiedy nie…

Klimat gotyckiego zamku w Szkocji jest świetnie nakreślony i do końca nie wiemy, jak to się wszystko skończy. Jest tu wiele momentów kulminacyjnych, z powodu których aż przechodzą ciarki. Książka ma trochę ponad 300 stron, więc jest w miarę krótka.