Seria gier pt. „Wiedźmin”, w której wcielamy się w niezastąpionego Geralta z Rivii, licząca do tej pory 3 części, powstała na warsztacie polskiego studia CD Projekt. Chciałbym się jednak skupić na ostatnim arcydziele polskiego studia. Nazwałem “Wiedźmina 3” arcydziełem nie bez powodu, gdyż tytuł ten został nagrodzony kilkudziesięcioma nagrodami oraz nominacjami jeszcze przed światową premierą, zaś po premierze zdobył tytuły: gry roku, najlepszej fabuły, najlepszego projektu wizualnego, a samo studio CD Projekt – nagrodę „studia roku”.
Bohater jest jednym z wiedźminów, mających nadludzkie zdolności, których zajęciem jest zabijanie potworów grasujących w uniwersum stworzonym przez Andrzeja Sapkowskiego. Cała gra jest bowiem oparta na serii 7 książek tego pisarza fantasy. Ciekawostką jest, że poszczególne części „Wiedźmina” na komputery (oraz w przypadku Wiedźmina 3 na konsole) były wydawane co 4 lata: „Wiedźmin” w 2007, „Wiedźmin 2: Zabójcy Królów” w 2011, a „Wiedźmin 3: Dziki Gon” w 2015 roku. Możemy zatem spekulować, czy w 2019 wyjdzie kolejna część przygód Geralta, inna gra, czy może CDProjekt odrzuci koncepcję wydawania swoich produkcji co 4 lata.
Akcja „Dzikiego Gonu” toczy się w znanym czytelnikom książek miejscach, jak Wyzima, Biały Sad, Novigrad, Oxenfurt, Kaer Morhen czy Wyspy Skellige. Początek gry przedstawiony jest jako sen Geralta, wspomnienie z przeszłości, w którym występowała Ciri oraz jego nauczyciel Vesemir. Sen przeistoczył się później w koszmar, co oznaczało, że z Ciri dzieje się coś złego. Wspomnienie to jest samouczkiem do gry pozwalającym opanować poruszanie, walkę i rzucanie znaków.
Szata graficzna „Wiedźmina 3” po upływie 2 lat od premiery wciąż zadziwia i sprawia, że produkcja jest równie grywalna, jak za czasów, gdy weszła na światowy rynek. Ścieżka dźwiękowa, wraz z polskim dubbingiem, jeszcze bardziej dodaje uroku. Wrażenia z gry mogą zostać przedłużone dzięki dwóm znakomitym dodatkom: „Serca z kamienia” oraz „Krew i wino”.
Mechanizm gry polega na wykonywaniu zadań fabularnych, których głównym wątkiem jest odnalezienie Ciri i pokonanie Dzikiego Gonu. W międzyczasie wykonujemy zadania poboczne, których jest w tej grze sporo. Często dostajemy za nie określoną ilość monet i możemy kupić elementy rynsztunku, zioła, jedzenie, kamienie runiczne, czy nawet zmienić fryzurę. Innym sposobem na zarobek oraz zwiększenie ilości punktów doświadczenia w celu rozwoju wiedźmina jest wykonywanie zleceń wiedźmińskich. Na całej mapie są też rozsiane nieodkryte miejsca, strzeżone skarby i wiele więcej. W tej części nie można zatem narzekać na nudę.
W fabule poza głównym jest też mnóstwo wątków pobocznych, takich jak historia z Krwawym Baronem z Kasztelu we Wrońcach, czy też ratowanie Jaskra – starego przyjaciela Geralta. Cała opowieść ma wiele punktów kulminacyjnych i chwil skrajnych emocji do samego końca. Oprócz zabijania potworów i – niejednokrotnie – ludzi, możemy grać w gwinta – wciągającą grę karcianą, walczyć na pięści lub startować w wyścigach konnych. Geralt ma możliwość wytwarzania różnych eliksirów, wywarów, czy olejów które przydają się do walki z poszczególnymi rasami potworów mającymi swoje słabe i mocne strony, na które musimy uważać. W walce z nimi może nam pomóc wiedźmiński rynsztunek, którego możemy poszukiwać już od początku gry, jednocześnie poznając historie wiedźminów – właścicieli tych przedmiotów. W trakcie przechodzenia gry odkrywamy również wpisy o postaciach, które nieustannie napotykamy na swojej drodze.
Dzieło-majstersztyk studia CDProjekt z pewnością należy do historycznych w świecie gier. Precyzja i jakość wykonania jest na najwyższym poziomie. Co prawda, raz na jakiś czas pojawiały się drobne „bugi”, czyli błędy w grze, lecz nie wpływały one negatywnie na rozgrywkę, a z resztą i tak były usuwane w aktualizacjach, które twórcy wydawali jak na zawołanie. Niezliczona ilość rzeczy, które możemy robić i odkrywać podczas rozgrywki sprawia, że jest to tytuł niezmiernie grywalny. Każdy powinien znaleźć tu coś dla siebie. Fabuła, która również jest ważna, a dla niektórych najważniejsza, jest mocno rozgałęziona, a każdy wątek ciekawy i łączący się wyśmienicie z innymi w jedną wielką całość.
Jestem bardzo dumny z rodaków, że wszyscy, jako zespół, potrafili stworzyć grę, z którą mam wiele wspomnień, która rozchmurzyła mi wiele szarych dni, do której z chęcią powrócę jeszcze w przyszłości.
Komentarze ( )