Młodzi ludzie w XXI wieku są przyzwyczajeni do tego, że wszystko w życiu przychodzi łatwo. To, co mają, szybko się im nudzi, chcą mieć więcej i więcej. Nie doceniają tego, co już mają. Wykazują się przy tym ogromnym egoizmem.
2013 rok. Gimnazjum. Był pochmurny, jesienny dzień, trwała długa przerwa. Stojąc razem z koleżankami i kolegami na szkolnym korytarzu, byliśmy świadkami pewnej sytuacji. W naszą stronę zmierzał chłopak z klasy, był wszystkim znany jako ,,rozrabiaka’’. W ręku trzymał nowy telefon, który dostał od taty na szesnaste urodziny. Nagle wydarzyło się coś, co wprawiło każdego w ogromne zdziwienie, chłopak rzucił swoim nowym telefonem o ziemię – rozbijając go. Śmiał się przy tym i dodał: ,,Stary się nie postarał. Kupił mi nie taki telefon, jak chciałem, dlatego muszę rozwalić tego grata, żeby dostać lepszy sprzęt’’. Zrobiło mi się smutno. Wyobrażałam sobie, co poczuje jego tata, kiedy się o tym dowie, przecież kupił mu ten telefon za zbierane wcześniej pieniądze, a on nie docenił tak drogiego prezentu. Kolega niewątpliwie wykazał się ogromnym egoizmem. Mimo, iż dostał naprawdę dobry sprzęt, dla niego nadal to było mało, chciał czegoś jeszcze lepszego.
Myślę, że to tylko jedna z nielicznych sytuacji, która pozwala zobaczyć, iż młodzi ludzie nie doceniają tego, co mają. Ten problem jest widoczny od wieków. Zaczyna się od błahych rzeczy, na przykład osoby z kręconymi włosami chcą mieć proste, dziewczyny chude chcą być grubsze, a te ,,większe’’ z kolei – chudsze. Dzieci w domach dziecka pragną miłości i rodziny, a ci, którzy mają rodzinę, odrzucają ją. Nasuwa się więc pytanie, dlaczego nie można zaakceptować tego, co się już ma, jakim się jest? Gdzie tak naprawdę leży problem? Prędzej czy później odwróci się to przeciwko takiemu człowiekowi. Nadejdzie taki dzień, że straci wszystko, co miał i wtedy zda sobie sprawę, że był głupi, nie doceniając tego wcześniej.
Ostatnio miałam okazję obejrzeć film pt. ,,Cyrk motyli”, w którym wystąpił Nick Vujicic, który jest osobą niepełnosprawną – nie ma rąk, ani nóg. Mimo to ,,chodzi’’ z uśmiechem na twarzy. Czerpie szczęście z tego, co ma i na nic nie narzeka, pomimo trudności, jakie go spotykają. Większość osób, które tak narzekają, którym ciągle wszystkiego mało, tak naprawdę nie widzi prawdziwych problemów, z jakimi zmagają się ludzie na całym świecie (głód, nędza czy niepełnosprawność). Tak wiele osób narzeka, jakie to życie jest okropne, a może w końcu warto docenić to, co się ma i zacząć się cieszyć z ,,małych rzeczy”?!
Komentarze ( )