pasnik.jpg

Pomaganie zwierzętom w okresie zimowym

Przeprowadziłem wywiad z panią Anią Słowik, która jest członkiem “Związku Pomocy Zwierzętom”. Zajmuje się ona pomocą zwierzętom w okresie zimowym.

Łukasz: Witaj Aniu!

Ania: Cześć Łukasz.

Łukasz: Bardzo chciałbym porozmawiać o Twojej wspaniałej pasji. Od lat udzielasz się w “Związku Pomocy Zwierzętom”.

Ania: Tak, to prawda. Gdy miałam 16 lat, poszliśmy klasą z wizytą do Nadleśnictwa. Leśniczy opowiadał o losie zwierząt leśnych.

Łukasz: I co Cię w tym tak zafascynowało?

Ania: Cały problem polegał na tym, że zwierzęta zimą, praktycznie każdego dnia, walczą o przetrwanie.

Łukasz: Jak to? To życie zwierząt w lesie uwarunkowane jest porami roku?

Ania: Oczywiście! Latem zwierzęta same pozyskują pożywienie. Polują, noce są ciepłe i krótkie, co ułatwia im przetrwanie.

Łukasz: A zimą?

Ania: Zima jest okrutna. Pod grubą warstwą śniegu trudno znaleźć pożywienie. Ponadto niskie temperatury, ciągły zmrok i ciemność nie ułatwiają zwierzętom życia

Łukasz:Na czym w takim razie polega Twoja rola?

Ania:Od dziesięciu lat wraz z kilkoma przyjaciółmi tworzymy “Związek Pomocy Zwierzętom” w skrócie ZPZ.

Łukasz: Czym się tam zajmujecie?

Ania: Cały rok zbieramy środki, aby zimą móc pomóc zwierzętom. Kupujemy siano, które zimą umieszczamy w paśnikach. Bardzo często odbieramy niepotrzebny chleb od ludzi i karmimy nim sarny, jelenie… Latem budujemy paśniki i poidła dla zwierząt.

Łukasz: To bardzo szczytny cel.

Ania:Tak, biorąc pod uwagę, że robimy to całkowicie charytatywnie. Każdy kto ma czas i ochotę, może należeć do ZPZ.

Łukasz: Czy taka działalność daje satysfakcję?

Ania: I to jeszcze jaką! Nawet nie wiesz, jakie to miłe, gdy możesz się zaczaić i obserwować stado saren, które przy paśniku spędza kilka godzin dziennie.

Łukasz: To naprawdę fascynujące. Może w tym roku zimą też będę Wam pomagał.

Ania: Zapraszam!

Łukasz: Dziękuję za wywiad.

Ania: Bardzo proszę.

Dziękuję pani za ciekawy wywiad, zdobyłem cenne informacje.