angielskixlpremiumoszczedzasz85zl71611190.png

Ostatnio, podczas nauki języka, pomyślałam sobie,że chyba fajnie by było napisać artykuł właśnie o… językach. Wiem, nie ma w tym nic interesującego, teraz praktycznie każdy się uczy języków, prawie każdy zna ( zwłaszcza angielski) na poziomie przynajmniej komunikacyjnym. Ameryki nie odkryłam. Ale zauważyłam,że co raz więcej osób,które zaczynają przygodę z językiem, pyta: Jak się skutecznie uczyć? Jak zapamiętywać słówka? Co robić, co robić? Odpowiem na pytania.

Angielskiego uczę się od 10 lat. Szkoła. Od 3 lat również korepetycje. Ostatnio zaczynam również francuski. Ale uwierzcie mi nie znalazłam jakiejś magicznej metody dzięki której wcisnę to wszystko do głowy ot tak i to już zostanie. I to nie zależy od języka. To by był pikuś. Mam wrażenie,że ludzie, przynajmniej niektórzy, zadając pytanie ” jak się uczyć?”, mają niekiedy cichą nadzieję na super rady ” nie trzeba nic robić, samo przyjdzie”. Muszę Was niestety wyprowadzić z błędu. Samo nie przyjdzie. Nauka języka, chyba jak nauka czegokolwiek wymaga poświęcenia. Poświęcenia czasu. Wymaga systematyczności. Wkuwania słówek na pamięć. Mówienia. Słuchania. Czytania. Pisania. Oglądania. Rozwiązywania testów. Powtarzania. Do znudzenia. Ale,żeby nie było zbyt nudno, dam wam jednak takie mini rady ( na razie jeśli chodzi o angielski, chociaż z innymi językami jest podobnie), aczkolwiek nie łudźcie się,że powiem ” nie róbcie nic, samo się nauczy”. Niestety nie.

⦁ Czas i systematyczność- no właśnie jak to jest z tym czasem? Ciągle go nam brakuje. A jeszcze żeby znaleźć czas na naukę? Samo słowo ” nauka” skutecznie zniechęca. Jedyne jego synonimy jakie znamy to: nuda czy monotonność. Ale prawda jest taka,że jedynie systematyczność da efekty. Nie chodzi tu o ślęczenie nad książkami, godziny wkuwania. Nie. Chodzi nawet o 10- 15 minut dziennie. Ja robię podziały: jednego dnia uczę się tylko słówek, drugiego rozwiązuję test, trzeciego czytam. Niekoniecznie w takiej kolejności. I oczywiście mimo całej mojej sympatii do j. angielskiego, zdarza mi się zrobić przerwę,którą jednak staram się nadrobić.
⦁ Słówka- jak to wszystko zapamiętać? Jak nie znasz słówek to się nie dogadasz, nie stworzysz zdania. Nie wejdziesz w gramatykę. Czyli najkrócej mówiąc; nie zrobisz nic. Moim zdaniem jedną z najskuteczniejszych metod jest metoda Fiszek lub różnorakich aplikacji do nauki ( podam pod postem). Co więcej na tych fiszkowych karteczkach czy w aplikacjach mamy całe zdania. Czyli oprócz konkretnych słów, zaznajomimy się z ogólnym wyglądem zdania, końcówkami wyrazów, różnymi czasami i całą gramatyką. Najskuteczniej uczyć się tematycznie. Na przykład ” dzisiaj daje sobie 20 minut na naukę kilku słówek z działu ekologii”. Jutro jedzenie. Pojutrze ubrania. Ponadto ucz się metodą skojarzeń, osobiście bardzo ją lubię- np. słuchając ulubionej piosenki, sprawdź jej polskie tłumaczenie i zapamiętaj najciekawsze słowa- będą ci się kojarzyć z piosenką i nie tak łatwo wylecą z głowy.

⦁ Mówienie- wiele osób boryka się z barierami językowymi. „No bo jak się pomylę to dopiero będzie wstyd.” Miałam to samo, gdy zaczynałam korepetycje. Blokada siedzi w głowie. A największym „problemem” jest fakt,że korepetytor ( na szczęście) mówi po angielsku ( czy innym języku) i my jesteśmy zmuszeni,by się dostosować. To skok na głęboką wodę. Zwłaszcza,że bardzo często brak nam po prostu praktyki. Bo żeby mówić po angielsku trzeba po prostu… mówić ( na początku z błędami, ale mówić). Słówek nauczymy się sami, słówka trzeba po prostu wkuć. Pamiętam moją pierwszą lekcję z korepetytorem: jąkałam się i sepleniłam i okazało się,że niektóre słówka to się zupełnie inaczej wymawia. Po pierwszej lekcji buzia i język bardzo bolały, a ja czułam się jak po wizycie u logopedy. Wtedy odkryłam nowy i prawdziwy angielski. Ale polubiłam go jeszcze bardziej. I przełamałam barierę, przezwyciężyłam lęk. Myślę,że przy kontakcie z rodzimym Brytyjczykiem czy Amerykaninem  teraz również zająkałabym się z pewnością. Ale mówić trzeba.
⦁ Słuchanie- a bo,żeby dobrze mówić, trzeba się z językiem osłuchać. I są na to różne sposoby. Można słuchać piosenek, wiadomości, tego, co mówią w filmach, audiobooków, czy również rozmówek z Fiszek ( jest audio). Przy różnorakich arkuszach i testach również jest słuchanie i pytania do niego. Jednakże komuś, kto zaczyna naukę, słuchanie z arkuszy polecam w ostatniej kolejności. Lepiej połączcie, zwłaszcza na początku naukę z przyjemnością. Chyba lepiej słuchać wywiadu z ulubioną gwiazdą ( na początku lepiej z napisami, ale do napisów jeszcze wrócę) i poznać przy okazji nowe słowa,które zapamiętasz, bo skojarzysz z wywiadem, niż słuchać nagrań z jakiegoś testu… Słuchając uczymy się wymowy, jeśli słyszymy nieznane słowo, możemy je sprawdzić. Dobrze jest również dołączyć do klubu językowego ( powinien taki być w mieście, trzeba poszukać). Tam możesz porozmawiać, posłuchać i poznać nowych ludzi.

⦁ Czytanie- warto się obczytać. Ale co czytać? Tak, jasne,że możemy sięgnąć nawet po Szekspira, ale przecież chcemy coś zrozumieć. Dla początkujących polecam sięgnąć po podręczniki do nauki angielskiego- tam teksty są zazwyczaj jasne, napisane prostym językiem, czasami z tłumaczeniami pewnych słów i ilustrowane. Nawet jak nie znasz wszystkich słów, zrozumiesz z kontekstu. Są również dialogi, co pozwala uczyć się języka w kontekście sytuacyjnym ( dialog u lekarza, w restauracji). Również bajki dla dzieci są napisane prosty językiem. Wzbogacacie słownictwo, nieznane słówka możecie sprawdzić i zapisać. Zapamiętać. Nie wiesz jak czytać? Nie polecam tłumacza Google i tym podobnych, ale czasami są pomocne w wymowie słów ( oczywiście nie jest to jakiś super akcent, ale zawsze coś). Czytanie to też metoda skojarzeń. Przeglądając wpisy idola na portalu społecznościowym, możesz przetłumaczyć słowo, wyrażenie czy nawet zdanie,które napisał i skojarzyć ze zdjęciem, które dodał. Wtedy nawet jak zapomnisz, przypomnisz sobie zdjęcie i już!

⦁ Pisanie- Ale o czym pisać i jak? W pisaniu problem jest taki,że musisz znać dużo słów i mieć odrobinę pojęcia o podstawowych strukturach gramatycznych i czasach. Inaczej nie da rady. W angielskim czasów jest 16… Tak, ale żeby się dogadać czy coś napisać musisz znać na początek tylko 6: Present Simple, Present Continous, Past Simple, Past Continous, Present Perfect, Future Simple. Później możesz pisać proste maile, listy ( tematy są np. w wielu testach). Warto sobie samemu wymyślić interesujący temat ” na niby” : np. dzisiaj napiszę mail do ulubionej piosenkarki.
⦁ Oglądanie- to się na pewno spodoba. Oglądasz ulubiony serial i jednocześnie się uczysz. No, ale z tymi serialami nie tak od razu. Najpierw znajdźcie ulubioną bajkę z dzieciństwa. Znacie już ją, lubicie, wiecie o co chodzi. W bajkach zazwyczaj mówią powoli i tematy nie są zbyt skomplikowane, więc da się zrozumieć. W serialach mówią zazwyczaj szybko jak karabin maszynowy, czasami trudnymi, różnorodnymi słowami, czasami niewyraźnie. Dlatego warto oglądać filmy i seriale, albo te, które już bardzo dobrze znacie i dopowiecie sobie co to może znaczyć i pamiętacie co, kto czasami mówi, albo te o nieskomplikowanej fabule. Sprawdzajcie nieznane słowa,które Was ciekawią. Wiele można zrozumieć z kontekstu. Bo widzimy. Że ktoś płacze, to mówi na pewno o czymś smutnym… Hmm, a co z napisami? I właśnie, jakimi napisami? Polskimi czy angielskimi? To mimo wszystko zależy od poziomu zaawansowania. Dla początkujących lepiej z polskimi, dla średniozaawansowanych ( poziom B1+, B2 i w górę) z napisami angielskimi lub bez napisów. Poziom zaawansowania można sprawdzić na wielu stronach w internecie zupełnie za darmo. Napisy… No właśnie. Muszę was ostrzec,że nasz mózg jest tak skonstruowany,iż mimowolnie będziemy czytać polskie napisy, niż słuchać, więc jest ryzyko,że nic, albo mało zapamiętamy. Ale warto mimo wszystko. Odradzam seriale o tematyce medycznej ze względu na poziom języka.
⦁ Rozwiązywanie testów- testy są różnie skonstruowane. Zdarzają się testy sprawdzające poziom językowy w interncie i zazwyczaj składają się z samych pytań zamkniętych. Zazwyczaj jednak te ” poważniejsze” testy z prawdziwego zdarzenia sprawdzają wszystkie umiejętności; mówienie, pisanie, czytanie, słuchanie. Warto więc, jeśli macie już podstawowe pojęcie o języku się przyzwyczajać i rozwiązywać np. matury podstawowe. Zapoznać się z wyglądem arkuszu. Z wymaganiami. Czego od nas oczekują. Później jeśli czujecie się na siłach podnieście poprzeczkę i przejdźcie do rozszerzeń. A później, gdy przystąpicie do prawdziwego egzaminu, czy to w szkole, czy pracy, będzie łatwiej. Rozwiązując testy, myląc się i sprawdzając poprawne odpowiedzi też się uczymy.

I powtarzajcie. Bardzo często. To co już wiecie i coś nowego. Sprawdzajcie swoją wiedzę. Rozwijajcie ją i utrwalajcie. Bo innego wyjścia na skuteczną naukę nie ma.

1. Materiały do nauki,które polecam:
⦁ Fiszki- są dostępne do nauki wszystkich języków ( z polskiego na dany język). Wersje dla wszystich poziomów zaawansowania: Fiszki Starter- dla początkujących i średniozaawansowanych, Fiszki Plus dla zaawansowanych. To małe karteczki poukładane tematycznie ( szerokie spectrum tematów) ze słowami i zwrotami wplecionymi w zdania. Konkretne słowa pogrubione. Transkrypcja fonetyczna. Z jednej strony karteczki po polsku, z drugiej w języku,którego się uczymy. Fiszki Plus dodatkowo posiadają synonimy i antonimy danego słowa. Oprócz tego płyta, kod do strony, który udostępnia materiały audio, przegródki odgradzające materiał opanowany i nowy, wskazówki do nauki.

2. Strony i aplikacje do nauki ( WSZYSTKIE DARMOWE)
www.duolingo.com/- aplikacja do nauki języków obcych na urządzenia z android, oprócz tego w interncie ( tylko w internecie musisz znać angielski,żeby uczyć się innych języków). Uczy tematycznych słówek i zdań, czasów. Odnotowuje,które słowa opanowałeś, z którymi masz problem. Te najtrudniejsze powtarza. Później rozwiązujesz test z kilku działów ( 3 szanse). Możesz powtarzać materiał do woli. Po zalogowaniu ustalasz intensywność nauki (np. 15 min, 45 min itd. dziennie). Po podaniu adresu e-mail aplikacja wysyła na skrzynkę mailową przypomnienie o konieczności nauki.
www.memrise.com/home/- podobne do doulingo, strona internetowa do nauki języków, różnica jest taka, możesz wybrać mem,który będzie ci ułatwiał zapamiętywanie słowa lub zwrotu, z którym masz problem.
www.gettinenglish.com/ – strona/blog gdzie wszystkie tajemnice języka angielskiego są wyjaśnione. Zagadnienia, gramatyka, ciekawostki, kolokacje, Phrasal Verbs, powtórzenie do matury, słówka i zwroty tematyczne, rozmówki, rozmowa o pracę, rozprawka i wiele innych…

www.ang.pl/- To przykład strony do wszystkich języków. Wystarczy zamiast ang wpisać francuski, niemiecki itd. i wyskoczy. Albo w google: szlifuj swój… ( nazwa języka)- wszystkie tajemnice języka są wyjaśnione. Zagadnienia, gramatyka, ciekawostki, kolokacje, Phrasal Verbs, powtórzenie do matury, słówka i zwroty tematyczne i ćwiczenia.

testyourenglish.pl/- testy z różnych słówek, czasów i innych struktur gramatycznych z angielskiego. Jedyna wada: testy są robione niekiedy przez uczących się i mogą pojawić się błędy.
www.francuski.slowka.pl/- To przykład strony do 5 języków: angielski, francuski, niemiecki, hiszpański, włoski ( do wyboru na stronie). Wszystkie tajemnice języka są wyjaśnione. Zagadnienia, gramatyka, ciekawostki, kolokacje, Phrasal Verbs, powtórzenie do matury, słówka i zwroty tematyczne i ćwiczenia.
www.e-francuski.pl/- Francuska gramatyka, słówka, dowcipy

3. Strony, na których można obejrzeć wiele filmów lub seriali po angielsku i nie tylko. ( DARMOWE Częściowo). Wiem,że w internecie pełno tego typu stron, ale ja polecam te dwie,które osobiście przetestowałam.
⦁ Putlocker ( watch films for free)- całkowicie darmowa strona z filmami w dobrej jakości po angielsku.
Ororo.tv ( większość filmów płatna, seriale za free, limit oglądania).- strona z filmami i serialami po angielsku z możliwością włączenia napisów w wielu językach ( mn. in. angielski, niemiecki, francuski). Napisy można nawet jednocześnie ( np. angielskie, pod spodem francuskie) Ale nie polecam podwójnych napisów, trudno się skoncentrować i zasłaniają obraz.

UCZ SIĘ Z YT.

⦁ Angielski z Arleną Witt- www.youtube.com/channel/UCIj6yjWVKPKO5zNLBjQ8Beg
⦁ Francuski z Alexą – www.youtube.com/channel/UCK6TzBHhEUCKa6dgjlsVHEw UWAGA: Pani uczy francuskiego po angielsku!
Można również próbować grać w gry w innym języku. Dla początkujących i nie tylko to bardzo dobry sposób na zapamiętanie niektórych słów i mówienie. Spróbujcie zagrać w kalambury, opisać tak słowo po angielsku czy innym języku,którego się uczycie,żeby druga osoba zrozumiała. To nie łatwe, ale ciekawe ćwiczenie. Z gier komputerowych to np. The Sims w innym języku ( głównie proste słownictwo), ale musicie mieć mocne podstawy, by grać.

Good Luck/ Bonne chance !