Rysunek to dział sztuk plastycznych polegający na nanoszeniu linii na płaszczyznę (najczęściej kartkę) w odpowiednim ułożeniu, za pomocą specjalistycznych narzędzi.
Rysowano już od wielu wieków, nawet nasi starożytni przodkowie trudzili się w tej sztuce. Oni robili to po to, aby zachować najważniejsze wydarzenia w dziejach; my używamy rysunku, by wyrazić nasze myśli, uczucia i wizje, a także to, co nas otacza. Oczywiście każdy z nas ma inny powód, żeby rysować. Jedni robią to dla przyjemności, inni z nudów, jeszcze inni dlatego, że jest to ich pracą.
Nawet małe szkraby bazgrolą na kartkach, co pokazuje nam wszystkim, jak rysunek jest zakodowany w naszym życiu już od jego początku i jak czasem łatwiej jest coś takim sposobem wyrazić, niż używając słów.
Dzieci nie przejmują się tym, jak rysują i nie porównują się do innych; niestety, kiedy trochę podrosną i są w wieku około 10 lat, zaczynają być dla siebie za bardzo krytyczne, ponieważ chcą, by ich rysunki wyglądały jak najbardziej realistycznie, przez co wiele z nich porzuca rysowanie lub przestaje ono w ogóle sprawiać im przyjemność.
Sama przechodziłam przez taki krytyczny moment, kiedy chciałam to wszystko rzucić i cały czas mówiłam, jak to nie umiem rysować. Teraz już wiem, że to i tak nic nie da, więc dużo ćwiczę, aby w końcu rysować tak, jak chcę, bo to ćwiczenie czyni mistrza, a nie ciągłe biadolenie.
Polecam wszystkim, którzy rysować lubią, ale nie są zadowoleni ze swoich prac, żeby ćwiczyli, ćwiczyli i jeszcze raz ćwiczyli, dopóki ich nie zadowoli efekt końcowy, nadal czerpali radość z tej twórczości, bo każdy ma swój wyjątkowy styl rysunkowy. A może komuś akurat spodoba się to, jak rysujesz i będzie chciał rysować jak ty?