Tajemnicza. Intrygująca. Kontrowersyjna. Nietypowa. Pasjonująca. Nieprzewidywalna. Porywająca. To tylko niektóre z określeń, jakie można usłyszeć o tej książce. Zachwycają się nią miliony na całym świecie. Polecają najbardziej znani twórcy tego gatunku m.in. Tess Gerritsen, Terry Hayes, czy Lisa Gardner. Nawet sam Stephen King stwierdził, że jest znakomita i nie mógł oderwać się od niej przez całą noc. Mowa o powieści kryminalnej brytyjskiej pisarki Pauli Hawkins pt. „Dziewczyna z pociągu”.
Książka została wydana w 2015 roku, już wtedy zdobyła wiele nagród (m.in. Goodreads Choice Award) i okazała się najlepiej sprzedającym się debiutem na brytyjskim rynku. Przez kilka tygodni utrzymywała się na pierwszym miejscu bestsellerów „New York Timesa”. Została wydana w 47 krajach, a kupiona w ponad 20 milionach egzemplarzy.
Autorka przedstawia historię zgorzkniałej rozwódki, Rachel. Kobieta nie mogąc uporać się z tym, że nie może posiadać dzieci, wpadła w nałóg, co doprowadziło do odejścia jej męża, Toma. Dziewczyna zawsze podróżuje do pracy tymi samymi pociągami. Za każdym razem zatrzymują się one przed semaforem w pobliżu miejsca, gdzie Rachel mieszkała z mężem. Bohaterka, aby poczuć się lepiej i zrekompensować sobie własne porażki obserwuje domostwo znajdujące się naprzeciwko postoju pociągu. Za każdym razem zauważa tam kobietę i mężczyznę. Wyobraża sobie ich idealne i szczęśliwe życie. Pewnego dnia, podróżuje do Londynu z ogromnym kacem spowodowanym nie tylko wcześniejszym piciem. Na mijanym podwórku nie dostrzega zawsze zauważanej postaci, co trochę ją niepokoi. Później znajduje zdjęcie w gazecie – okazuje się, że dziewczyna skrywała niejedną mroczną tajemnicę i właśnie zaginęła. Rachel ma złe przeczucia, uważa że coś o sprawie wie, jednak z powodu problemu alkoholowego nie jest w stanie sprecyzować podejrzeń ani podać żadnej dokładnej poszlaki. Postanawia sama przyjrzeć się zagadce, ale czy to dobry pomysł? Czy pijaczka, która nic nie pamięta, a do tego nachodzi byłego męża i straszy jego nową żonę jest godna zaufania?
„Dziewczyna z pociągu” to thriller psychologiczny. Powieść cechuje prosty język i krótkie rozdziały, ułatwiające czytanie. Narracja jest prowadzona w 1. osobie, a treść została podzielona na wypowiedzi trzech bohaterek: Rachel, Meghan oraz Anny – każda z nich jest w jakiś sposób nieszczęśliwa. Niby nic szczególnego nie łączy tych kobiet, jednak w dalszej części powieści poznajemy poplątaną siatkę, która wiąże i spaja ich losy. Największe partie tekstu należą do głównej postaci, która jest powiązana prawie z każdym wątkiem akcji. Wszyscy bohaterowie są starannie stworzeni, wcale nieprzerysowani, wydają się realni, jak każdy z nas. Ich zalety są ukazane w równym stopniu, co wady, potwierdzając, że nikt nie jest idealny i zwiększając wiarygodność postaci. Mnóstwo wątków odnosi się do problemów, z jakim zmaga się duża część naszej populacji, są to m. in. bezpłodność, zdrada, zaginięcie, nałóg. Główna bohaterka często przesadza z piciem tak bardzo, że nie pamięta, gdzie była, co robiła. Podczas częstych podróży do Londynu, widząc swój ukochany dom, nie może pogodzić się z tym, że Tom wiedzie tam teraz cudowne życie u boku nowej wybranki i ich córeczki, co powoduje jeszcze mocniejsze pogłębienie uzależnienia kobiety. Wątki te pokazują, jak dobrze autorka rozbudowała psychikę Rachel, starając się ukazać jej mocne i słabe strony. Hawkins ujawnia słabości dziewczyny, jednak stara się również uwypuklić jej determinację w próbach odstawienia alkoholu.
Autorka w ciekawy sposób buduje napięcie. Kiedy czytelnik myśli że wie, kto może stać za dokonaną zbrodnią, następują wydarzenia, które zaprzeczają tym domysłom. Hawkins udowadnia, że pozory mylą. Tworzy pajęczynę łgarstw, zostawia fałszywe tropy, aby wprowadzić nas w błąd.
Na podstawie „Dziewczyny z pociągu” powstał film o tym samym tytule w reżyserii Tate’a Taylora z plejadą gwiazd takich jak: Emily Blunt, Justin Theroux czy tegoroczna zdobywczyni Oscara – Allison Janney. Ekranizacja, tak jak powieść, pokazuje zawikłanie sytuacji i dążenie do rozwiązania zagadki w intrygujący sposób. Montaż pozwala na domysły, a zakończenie prezentowane jest w zaskakującym stylu, podobnie do ostatniego rozdziału bestselleru.
Polecam tą książkę wszystkim fanom thrillerów, ale również tym, którzy interesują się literaturą psychologiczną. Walka z nałogiem, próba odkrycia prawdy, podejrzenia rzucane na wszystkich wokół, przyciągną każdego wymagającego czytelnika i będą trzymać w napięciu, aż do ostatniej strony, a finał zagadki okaże się bardziej niespotykany niż ktokolwiek myśli.
Komentarze ( )