Moda japońska (czyli tzw. J-fashion lub Harajuku fashion) ostatnimi czasy jest popularna nie tylko w państwie, z którego pochodzi, ale również w innych krajach, a nawet na kontynentach. W Europie organizowane są spotkania dla jej miłośników albo dla fanów konkretnych jej podgatunków oraz parady (tzw. Harajuku fashion walk), na których ludzie prezentują swoje wymyślne stylizacje.

Co stoi za taką popularnością J-fashion?

No cóż, europejska moda nie jest zbyt ciekawa. Zwykły T-shirt, podarte jeansy i trampki to cały strój przeciętnego Europejczyka bądź Europejki. W modzie japońskiej natomiast trzeba się już bardziej postarać i wykazać pewną dozą kreatywności. Osoby ubierającej się w ten sposób trudno nie zauważyć. Od razu można ją też ocenić jako twórczą, podkreślającą pewność siebie i niepowtarzalną. Dowodzi ona w ten sposób swojej autentyczności. Dlatego właśnie tak wiele osób kocha ten rodzaj ubierania się.

Rodzaje mody japońskiej

Przechodząc od ogółu do szczegółu, pora zaprezentować, jak konkretnie wygląda ten rodzaj mody. Jak wspomniałam, dzieli się ona na wiele podgatunków, które bardzo się różnią. Nie wymienię tutaj wszystkich, ponieważ jest ich naprawdę bardzo dużo, a wśród nich wyróżniamy także podgatunki, np. sam styl “Lolita” ma co najmniej 7 podgatunków. Ale oto kila z najpopularniejszych:

Lolita

Podstawy tego stylu to: spódnica lub sukienka o kroju dzwona, do kolan, kryjące rajtuzy często z jakimś wzorem, bluzka z kołnierzykiem (równie do sukienki) oraz naturalny makijaż lub zupełny jego brak. Ten typ ubioru ma wyglądać dziewczęco, uroczo i skromnie, lecz oryginalnie. Można jednak powiedzieć, że “Lolitę je się na słodko lub słono”, ponieważ w podgatunkach tego stylu są jego wręcz przesłodzone odmiany, jak “Sweet Lolita” oraz bardziej mroczne, jak “Gothic Lolita”. Oczywiście można też znaleźć coś pomiędzy, np. “Shiro Lolita”.

Decora

Jest to bardzo kolorowy i odważny styl kierujący się zasadą “im więcej, tym lepiej”. Osoby ubierające się w ten sposób zakładają tyle biżuterii, ile tylko się da. Do tego każda część garderoby powinna mieć inny kolor, a najlepiej posiadać wielokolorowy wzór. Często spotykane jest też przyklejanie sobie barwnych plasterków i naklejek na twarz, ręce i nogi. W tym rodzaju mody nie istnieje takie pojęcie jak “za dużo”.

Visual Kei

To mroczny i ostry look. Dominujące kolory to czerń i czerwień, niekiedy ciemny fiolet. Ciężkie buty, łańcuchy, obroże, ćwieki i mocny makijaż – oto właśnie chodzi w tym stylu. Jest on wykorzystywany przez większość japońskich grup rockowych, co nadaje im charakteru. Każda z nich stara się jednak znaleźć coś swojego w obrębie tego stylu. Na przykład Dir En Grey “postawili” na włosy…, a raczej “postawili włosy” na żelu i nadali im bardzo oryginalny kształt (chociaż w ostatnich latach zrezygnowali już z tak ekstrawaganckiego image’u). Natomiast The GazettE udowadniają, że można być buntownikami w garniturach, ponieważ często zakładają je i tworzą z nimi stylizacje, które w stu procentach pasują do Visual Kei.

Cult Party Kei

Biel w połączeniu z jasnymi, pastelowymi barwami. Długie, zwiewne sukienki lub spódnice, różnego rodzaju narzutki na ramiona, wianki oraz kwiatowe motywy – to właśnie Cult Party Kei. To styl stworzony raczej dla dziewcząt, ale panowie też go polubili, więc zastępując spódniczkę spodniami i niekiedy rezygnując z wianka też się prezentują w takich strojach.

Mori Kei

Coś dla miłośników przyrody i elfickich klimatów. Ten styl jest nieco podobny do Cult Party Kei, jednak różni się przede wszystkim kolorystyką. Tutaj dominują szarości, brązy oraz ciemna zieleń. Strój składa się z kilku warstw, np. długa sukienka, sweterek i na sam wierzch jeszcze chusta na ramiona. Miłośnicy stylu noszą sporo naturalnej biżuterii, takiej jak pierścionki z oszlifowanymi kamykami lub naszyjniki z łapkami ptaków. Włosy są zazwyczaj rozpuszczone lub luźno upięte, często wplata się w nie kwiaty i listki.

Jak już wspominałam istnieje dużo więcej podgatunków mody japońskiej, ale te które wymieniłam są najpopularniejsze. Można je ze sobą łączyć i w ten sposób powstają nowe style. Najważniejsze, aby być twórczym i unikatowym.