Kiedy zadano mi pytanie „Kto mnie inspiruje?”, w pierwszej chwili nie znałam na nie odpowiedzi. Jednak zdałam sobie sprawę, że jest to osoba, którą oglądam poprzez Daily Vlogi i inne filmiki na Youtube. Mowa o Krzysztofie Gonciarzu posiadającym trzy kanały: „Zapytaj Beczkę”, „The Uwaga Pies” i „Krzysztof Gonciarz”.
Pierwszy z nich to kanał komediowy, w którym youtuber zadaje internautom pytania, a następnie czyta ich odpowiedzi, prześmiewczo naśladując „typowych Polaków”. „The Uwaga Pies” to kanał o specyfice podróżniczej. Tworzy go wspólnie z Kasią – Amerykanką o polskich korzeniach. Podróżują po całym świecie, kręcą i montują, by pokazać piękne miejsca oraz mniej stereotypowe oblicze Japonii. Najbliższy memu sercu jest jednak trzeci kanał, nazwany imieniem i nazwiskiem autora. To Daily Vlogi, w których zawarte są: humor, praca i Japonia „od kuchni”: załatwianie wiz, prowadzenie firmy przez obcokrajowca i odbieranie go w tamtejszej kulturze.
Inspiracją dla mnie są życie i historia przeprowadzki do Japonii. To, że pojechał tam na parę dni i kupił już bilet powrotny, jednak w nocy podjął decyzję, której skutki od 2014 r. trwają do dziś. To typowy Polak i introwertyk, który nie miał nic w obcym państwie. Jego decyzję można nazwać szaleństwem lub dowodem niebywałej odwagi i walki o swoje marzenia, które nie kończą się w Krakowie, skąd pochodził.
Inspiruje mnie do ciągłego rozwoju, walki o siebie i moją przyszłość. Chociaż nienawidzi coachingu, często motywuje do działania – zwłaszcza młodych. Pokazuje, że świat nie kończy się na Polsce i da się wiele osiągnąć poprzez samodoskonalenie. Jego życiorys streszcza przysłowie: „Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz”. Żyje na własnych warunkach. Nie idzie do znienawidzonej pracy pięć dni w tygodniu, nie ma 20 dni urlopu, a jedyną jego trasą nie jest praca-dom. Jego marzenia się spełniły. Mam nadzieje, że moje również się spełnią.
Komentarze ( )