Wszystko odbywało się w naszej miejskiej bibliotece. Zajęcia zaczynały się o godzinie 16:00 i ,gdy tylko weszłam na górę zostałam miło przywitana i poczęstowana herbatą, ciastkami (które były wyborne) i moją ulubioną gorzką czekoladą. Jako ,że byłam nowa w gronie, reszta zrobiła tak zwane ,,kółeczko” ,które polegało po prostu na przedstawieniu się i opowiedzeniu o sobie np. jaki jest jego ulubiony rodzaj książki i pisarz. Do klubu uczęszcza 10 osób łącznie ze mną i panią Iwoną ,która to prowadzi.(jest bardzo miła i wyrozumiała i posiada duże poczucie humoru) Po przedstawieniu się zaczęliśmy omawiać książkę pani Lauren Oliver ,,Panika”, która była polecona do lektury na poprzednich zajęciach. Byłam zachwycona, jak wszyscy opowiadali o niej. Każdy miał inne zdanie. Następnie zaczęliśmy opowiadać o książkach ,które ostatnio przeczytaliśmy. Po pewnym czasie Agnieszka, nasz ,,elf”,zaproponowała granie w kości, ale to nie były zwykłe kości. Gra polegała na tym, że na kostkach były zdjęcia i trzeba było ułożyć do nich opowiadanie.Nasze opowiadanie było o żabie mordercy i szlachetnym krasnoludku. Wszyscy płakali ze śmiechu przy opowiadaniu kolejnych zdarzeń. Na każdych zajęciach pod koniec robi się własnoręczne zakładki z cytatami z książki ,którą omawialiśmy. Całe zajęcia bardzo mi się podobały, a wręcz zachwyciły mnie do tego stopnia ,że zapisałam się na zajęcia. Odbywają się one w ostatni piątek miesiąca. Klub Książki organizuje wiele spotkań z pisarzami i wiele imprez. Najbliższe spotkanie odbędzie się 4 czerwca z panem Koziołkiem ,który pisze książki i lektury dla klas 4-6. W ramach zajęć odbędzie się mała gra terenowa zrobiona przez pisarza. Ja nie mogę się doczekać kolejnego spotkania a was zachęcam do czytania książek , bo gdy czytasz, żyjesz podwójnie :)