KINO NA YANGA.jpg

Pierwsza “Noc Filmowa” w wejherowskim Gimnazjum nr 3.

Noc Filmowa w ZS3

Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moimi wrażeniami ze zorganizowanej w naszej szkole (po raz pierwszy ) Nocy Filmowej-  zwanej dalej „Nocą Filmożerców”.

Akcja miała miejsce 12 lutego br. i była, jak dla mnie, alternatywną formą pozalekcyjnej zabawy dla uczniów gimnazjum. W tym samym tygodniu miała miejsce zabawa dyskotekowa dla moich koleżanek i kolegów ze szkoły podstawowej. Nie do końca rozumiem, dlaczego gimnazjaliści rezygnują z możliwości fajnej zabawy przy dźwiękach utworów swoich ulubionych wykonawców  Cóż… może za dwa lata zrozumiem… Ale do meritum…

W piątek ok. 19.00 młodzież naszego gimnazjum przekroczyła próg szkoły, tym razem nie w celach naukowych…Wszyscy zaopatrzeni byli  w poduszki,  „jaśki”, koce i karimaty oraz pełne siatki chipsów i popcornu. Do dyspozycji mieli 3 sale, wedle zasady ”Dla każdego coś miłego”.

W sali „Śmiechu warte” można było zobaczyć nieśmiertelnego „Killera” z Cezarym Pazurą oraz ponadczasową „Seksmisję” z Jerzym Stuhrem.

Sala kinowa nr 2 oferowała filmy Tima Burton’a : „Marsjanie atakują” oraz

„ Sleepy Hollow”.

Filmy z tzw. „wyższej półki” można było zobaczyć w sali nr 3 . Należały do nich produkcje: „Filadelfia”  oraz  „ Nietykalni”.

Największym zainteresowaniem cieszyły się „stare” komedie z Pazurą i Stuhrem.

W przerwie serwowano herbatkę. Pewnie bardziej przydałaby się kawa, ale chyba jesteśmy za młodzi.  Po maratonie wszyscy rozeszli się do domów, by od soboty rozkoszować się błogim, dwutygodniowym odpoczynkiem.

Imprezę uważam za udaną i myślę, że na stałe zagości  w kalendarzu imprez naszej szkoły…. także podstawówki.

Oliwia Guziuk