11_listopada.jpg
Pamiętamy.... czicmy...dumni z tego, że jesteśmy Polakami........

Było ciemno
Więc niewiele co widziałem
I pamiętam też niewiele
Było ciemno
Wiem, że z pochyloną głowa stałem, tak jak stoi się w kościele
A wiec stałem, nie widziałem, było ciemno, lecz słyszałem wciąż
Ten glos…
„Podejdź bliżej”,
więc podszedłem jak skruszony obywatel do przedstawiciela władzy
„Podejdź bliżej”,
Już wiedziałem, że ucieczka błyskawiczna tu niczemu nie zaradzi
Wiec podszedłem, posłuchałem
Było ciemno, lecz słyszałem wciąż
Ten głos, ten głos, ten głos!
To nie wróg był, bo glos cichy i subtelny, ale polski i nieskazitelny
To nie wróg był, ten by zaraz, mnie zapytał czy mój światopogląd celny
Wiec to nie był wróg na pewno, bo nad głowa, tuż nade mną, wciąż słyszałem ten głos,ten głos, ten głos…
„Ty, to masz szczęście,
że w tym momencie,
żyć Ci przyszło, w kraju nad Wisłą…
Ty, to masz szczęście…
Twój kraj szczęśliwy, piękny, prawdziwy,
Ludzie uczynni, w sercach niewinni…
Twój kraj szczęśliwy…”
Było ciemno, więc nie mogłem stwierdzić, komu pomyliły się epoki lub stulecia,
Było ciemno, może to Mickiewicz jaki, bo tak zgrabnie romantyczna wiarę krzesał,
Chyba niezorientowany, bo w tym kraju, tak kochanym, dawno nie był już widziany
Może Norwid, bo cos plótł, że łza gdzieś znad planety spada i groby przecieka,
Ale skąd by, skąd by wiedział, że na jego słowa ktoś tu jeszcze może czekać
Teraz w modzie nie Norwidy, filozofów okryj winy.
Więc czyj ten głos, ten głos, ten głos!…
Janusz Radek “Ja to mam szczęście”.