pobrane.jpg

Przyjemna, lekka książka z gatunku komedii romantycznych. Idealna lektura dla kobiet na wieczór pod kołdrą z czekoladą w towarzystwie cichej muzyki w tle. “Zblogowani zakochani” autorki Emmy Garci widnieje również pod tytułem “Złamane serca w sieci”

Jestem zdecydowanie zadowolona po przeczytaniu tej książki. Jestem pewna, że będę do niej powracała. Ładnie według mnie prezentuje się na półce (ale z drugiej strony, która książka wygląda źle w osobistej biblioteczce?). Niezaprzeczalnie jedna z lepszych książek, które w ostatnim czasie przeczytałam. Byłam zaskoczna ponieważ ciężko mi jest sięgać po romansidła, ta lektura jednak mnie nie rozczarowała. Zachwyciła mnie przede wszystkim prostota oraz autentyczność historii, która jest bardzo prawdopodobna. Przemawia ona w szczególności do kobiet, które kiedy kolwiek zostały porzucone. Plusuje w mojej ocenie również to, że Emma Garcia jest po części główną bohaterką książki. Wzorem było pozostawienie jej przez swojego mężczyznę i cierpienie Viv było na tym oparte.

Książka jest pełna zabawnych fragmentów, ale nie zabrakło też i tych smutnych dla wyrównania szali. Jest to kolejny plus ponieważ czytelnik chcąc nie chcąc angażuje się przez to emocjonalnie i łączy się z Vivenne. Ta niepozorna komedia romantyczna jest warta uwagi. Zaczyna się zwyczajnie jednak z każdą stroną się rozkręca.

“Zblogowani zakochani” została napisana w lekkim stylu, ciekawe dodatki w postaci porad dla kobiet, które mają postać różnych list lub testów, niczym czasopisma. Są one jednak trafne i przydatne. Książka ma cechy poradnika co jest trafionym połączeniem. Fabuła jest wciągająca, można się również wiele nauczyć jak i uświadomić wiele rzeczy. Ta pozycja jest powiewem świeżości przy tych wszystkich erotykach, gdzie każdy rzuca się na każdego, związki są łatwe i idealne, a wszyscy są bez skazy. Bohaterka nie jest ideałem, nie jest także urodzoną pięknością. Jest natomiast zwyczajną kobietą, trochę za bardzo przywiązaną do swojego mężczyzny.

Czyta się szybko, na przemian śmiejąc się i płacząc. Polecam głównie kobietom, jednak uważam, że ta książka byłaby dobrą instrukcją “jak zrozumieć porzuconą kobietę”, dla mężczyn. Bez oporów oraz z czystym sumieniem polecam książkę “Zblogowani zakochani” Emmy Garcia.