3 grudnia 2013 roku Adidas oficjalnie ujawnił informację o kolaboracji z Kanye, której efektem miał być but Yeezy 750. Przy projektowaniu tego modelu West miał dużo większą swobodę niż w przypadku jego wcześniejszej kolaboracji z Nike. Dlatego ze stajni Nike nigdy już nie wyszły buty sygnowane nazwiskiem rapera.

Jednak nie 750 się dzisiaj zajmiemy. Pod warsztat bierzemy model 350 który moim zdaniem najbardziej wpisał się w historię całej butgry.

Pierwszy model Yeezy 350 nosił nazwę Turtle Dove i został on wypuszczony 27 czerwca 2015 roku. Cholewka nowego modelu wykonana została z materiału primeknit, który jest idealnie dopasowany do stopy. Model ten także został wyposażony w technologię Boost.

Warto dodać że wszystkie buty w retailu kosztowały 200$ czyli w przeliczeniu na złotówki około 760 zł.

22 sierpnia tego samego roku ukazała się kolorystyka nazwana Pirate Black. Kolorem dominującym jest czerń ale można zauważyć małe czerwone akcenty na pulltabie.

Kolorystyka Moonrock miała swoją premierę 14 listopada 2015 roku. Dominuje w nim odcień szarości.

Ostatnim modelem 350 była kolorystyka Oxford Tan które wyszły 19 listopada 2015 roku. Tutaj Kanye zastosował tylko kolor beżowy na każdym elemencie tego buta.

W tym momencie kończy się era 350 V1 i rok później ukazują się pierwsze Yeezy 350 V2.

24 września 2016 roku ukazało się nam najnowsze dziecko Westa jakim jest model 350 V2, który w retailu kosztuje 220$ czyli niecałe 900 zł.  W V2 zastosowano wyższą, bardziej zabudowaną cholewkę oraz bardziej „rozlazłą” podeszwę.

Pierwszą kolorystyką V2 była kolorystyka Beluga która została zdominowana kolorami beżowo-szarymi zakończonymi niczym wisienka na torcie pomarańczową smugą z napisem SPLY-350.

23 listopada pojawiły się aż 3 kolorystyki V2. Zostały one wykończone kolorem czarnym z przebijającym gdzieniegdzie kolorem użytym przy charakterystycznej smudze. Kolorystyki nazywały się Green, Red i Cooper.

17 grudnia wyszły potocznie nazywane Oreo. Jak łatwo się domyślić były one całe czarne z białą smugą na cholewce.

Kolejną edycją V2 były Bredy, tutaj kolor czarny przejmuje całego buta zakrywając nawet sławną smugę. Na cholewce natomiast pojawił się czerwony napis SPLY-350. Od tej edycji powrócił charakterystyczny uchwyt z tyłu buta zwany pulltabem.

Po Bredach pojawiła się kolorystyka Zebra, która kiedyś była najrzadsza i najdroższa. Tutaj projektant wykorzystał głównie kolor biały na którym umieścił czarne pasy. Całość przypomina zebrę, więc i tak zostały potocznie nazwane. W momencie pisania tego artykułu ta kolorystyka będzie ponownie do kupienia na dropie, na stronie Adidasa, 9 listopada 2018 roku. Również zdjęcie dodane do artykułu przedstawia tę właśnie kolorystykę.

Po Zebrach nadszedł czas na całkowicie białe Yeezy, legendy mówią, że można się dopatrzyć na nich słynny napis SLPY-350.

Do niedawna najpopularniejszymi Yeezy były Belugi 2.0, które w pewnym sensie były dla niektórych początkiem końca Yeezy. Całość buta była utrzymana w kolorze szarym z pomarańczowym napisem SPLY-350.

Zaraz po Belugach 2.0, miała miejsce premiera Blue Tintów które swoim wyglądem bardzo przypominały Zebry, jednak były one nieco bardziej niebieskie.

I nadszedł czas na chyba najbardziej limitowane Yeezy jakimi są Yebry. Nazwa nie jest przypadkowa. Powstała ona przy użyciu słów yellow i zebry, co w połączeniu daje nam Yebry. Nazwa wzięła się z niesamowitego podobieństwa do Zebr jednak kolor biały został zastąpiony żółtym (niektórzy mówią że zielonym).

Jak do tej pory to wszystkie projekty Westa sygnowane logiem Adidasa, jednak zabawa się nie kończy, są już nieoficjalne zdjęcia i plotki o kolejnych kolorystykach.

Niewątpliwie sukces całej serii Adidas Yeezy, można przypisać nie tylko oryginalnemu designowi tych butów, ale także, sama postać Kanyego Westa i limitowane ilości tych butów nakręcają odpowiednio popyt.

Materiałów pomocniczych dostarczał SneakerStory.