Jedną z nagród w Międzynarodowym Konkursie Umiejętności Statystycznych był wyjazd studyjny do Belgii w dniach 27 czerwiec – lipiec 2015 roku, na który zostałem zaproszony przez Panią prof. Barbarę Kudrycką.

Program wycieczki nie był bardzo napięty, mieliśmy dużo czasu na zwiedzanie i poznanie belgijskiej kuchni m.in. mule, i belgijskie frytki (w przeciwieństwie do tych które znamy z Polski i innych krajów, frytki belgijskie smaży się dwa razy w różnych temperaturach i podaje z różnymi, nietypowymi sosami).

Brukselę zwiedziliśmy w zasadzie w pigułce:

1)      Grand Place – to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych rynków w Europie. Jest on usytuowany w centrum Brukseli i jest w sercem i symbolem belgijskiej stolicy.

2)      Atomium czyli monumentalny, powiększony model kryształu żelaza, zlokalizowany na przedmieściach Brukseli. Został zbudowany z okazji EXPO-58 jako symbol ówczesnych naukowych oraz technicznych osiągnięć, swym pięknem zachwyca jednak po dziś dzień.

3)      Mini Europę – niezwykły park miniatur znanych zabytków z całej Unii Europejskiej.

Oprócz Brukseli, która była głównym miastem wyjazdu, zwiedziliśmy: malownicze miasteczko Leuven – stolicę prowincji Brabancja Flamandzka oraz Brugię zwaną flamandzką Wenecją. Brugia to nie tylko kanały, po których można odbyć 30 minutowy rejs łódką, ale także najlepiej zachowane średniowieczne miasto w Belgii z wyjątkową i malowniczą architekturą.

Najważniejszym punktem wyjazdu było jednak spotkanie z panią prof. Barbarą Kudrycką w Parlamencie Europejskim, które wywarło na mnie ogromne wrażenie. Po spotkaniu z Panią Profesor i krótkiej sesji zdjęciowej pojechaliśmy na wspólną kolację w jednej z najlepszych restauracji – Chez Leon, gdzie miałem okazję spróbować przepysznych owoców morza.

Adam Bajguz