Trudne pytania …
Jakie jest najtrudniejsze zadanie dla człowieka? Znalezienie prawdziwych przyjaciół, wygranie złotego medalu na igrzyskach olimpijskich, a może zrozumienie w pełni matematyki? Te wszystkie sprawy, to tylko drobnostki, w porównaniu ze… śmiercią. Jak uświadomić sobie, że życie się kiedyś skończy, że pora już pozamykać wszystkie drzwi na ziemi? Czy można w ogóle nie bać się śmierci, spokojnie czekać na nią? I co nas po niej czeka, czy możemy dostać drugie życie? Osoby wierzące z pewnością myślą o zbawieniu, że ciało zostanie na ziemi, a dusza pójdzie do nieba. Ale czy to może być takie proste? Czy to oznacza, że mają uproszczone zadanie? Nie, bo strach przed śmiercią jest czymś naturalnym, tak jak rozpacz w chwili, kiedy musimy się rozstać z kimś bliskim. Ale to nie znaczy, że widzimy się z nimi po raz ostatni. Możemy się spotkać za kilka lat. Wystarczy dobrze skorzystać z daru, jaki dał nam Bóg. Bo jeśli chce się pięknie żyć po śmierci, trzeba pięknie żyć na ziemi.