13765680_1440804805946228_3953760242013246979_o.jpg

Każdy z nas ma dość jasne wyobrażenie o tym, czym jest taniec. Dla niektórych może być on aktywnością fizyczną, sposobem na spędzanie wolnego czasu, zabawą. Jednak, czym jest on dla mnie? Taniec jest dla mnie wszystkim, jest to recepta na zły humor. Jest to sposób wyrażenia siebie, na wyrzucenie swoich emocji. Jest to ucieczka od problemów i szarej rzeczywistości. Jest to coś, co daje mi radość, szczęście, satysfakcję. W tańcu nie potrzeba słów, wszystko możemy wytańczyć, a każde słowo zobrazować inaczej. Jest to forma ekspresji. Gdy jestem na scenie, jestem tylko ja i muzyka. Sprawia mi to jeszcze większą satysfakcję, gdy tańczę dla ludzi i wywołuje tym uśmiech na ich twarzy. Gdy tańczę, wyrażam swoje emocje, swoje odczucia, które chce przekazać innym w danej chwili. Dzięki niemu staję się coraz lepszym człowiekiem, bardziej wartościowym. Taniec uczy przede wszystkim pokory, w przypadku porażek, ale daje też ogromną radość z osiągniętych sukcesów. Wyraża on radość, wolność oraz temperament. Taniec to także sport, forma aktywności fizycznej. Na świecie istnieje wiele stylów tańca i każdy może znaleźć coś dla siebie. Tańczyć może każdy, niezależnie od wieku, rasy, płci czy możliwości. Wystarczy tylko rytm, który jest w naszym sercu, wtedy czujemy że taniec jest właśnie dla nas. Teraz, taniec jest dla mnie czymś oczywistym i nie wyobrażam sobie przejścia do innego porządku dziennego, gdzie tego tańca mogłoby zabraknąć.