W obecnych czasach coraz więcej ludzi ma problemy ze wzrokiem.
I każdy inaczej sobie z tym radzi, jednak istnieją dwa najpopularniejsze sposoby.

Osobiście należę do grupy noszącej soczewki kontaktowe. Moje problemy rozpoczęły się już w podstawówce.

W pierwszych latach nosiłam okulary. Niestety nie czułam się w nich komfortowo.

Okulary mają zalety i wady.

Szybko się je zakłada i zdejmuje.

No i wystarczają na lata.

Wystarczy wymieniać szkła. Jednakże ich wady, według mnie, zdecydowanie przeważają.

Ograniczają pole widzenia, łatwo się brudzą i parują, można je połamać, a po zdjęciu ich z nosa człowiek czuje się wręcz goły.

Niektórzy ludzie wyglądają w okularach atrakcyjniej i dojrzalej. Zdecydowanie podnosi to ich wartość.

Ale nie zapominajmy o tych, których okulary szpecą. Tracą w dużej mierze pewność siebie.

Jednak soczewki też sie są idealne.

Dla początkujących bardzo trudno je założyć. Gdy coś wpadnie między soczewkę, a oko wywołuje to ogromny ból.

Dodatkowo założenie ich złą stroną powoduje istną męczarnie.

Nie powinno się też przecierać oczu, bo mogą wypaść.

Jednak ich zalety zdecydowanie są tego warte.

Człowiek więcej widzi, po nabraniu wprawy zakładanie soczewek zamienia się wręcz w przyjemną czynność dnia codziennego. Właściciel czuje się swobodniej i pewniej. Nie musi się martwić, że zepsuje soczewki, ponieważ nie są tak drogie jak okulary.

I nie tak łatwo je zepsuć.

Ale to nie znaczy, że trzeba wybrać tylko jedno.

Przezorny może kupić i to i to.

Każdy ma swój wybór i gust.