Każdego roku najbardziej czekam na czerwiec. I to nie tylko z powodu zakończenia roku szkolnego. W tym miesiącu w Bytomiu odbywa się wiele ciekawych imprez plenerowych. Pierwszą, rozpoczynającą cykl są „Śląskie manewry”, czyli Zlot Pojazdów Militarnych.
Tradycyjnie już z tatą, wybraliśmy się na tereny byłej Elektrowni Miechowice, by uczestniczyć w wojskowych manewrach. Była to już 13-ta edycja tej imprezy. Dla mnie było to 5-te spotkanie z pojazdami wojskowymi.
Moją wizytę rozpocząłem od parku maszyn, gdzie zgromadzono wozy bojowe, transportery opancerzone, ciężarówki, jeepy i … czołgi.
Punktem kulminacyjnym była rekonstrukcja walk z okresu II wojny światowej. Grupy żołnierzy LWP oraz Armii Czerwonej walczyły z oddziałami Wehrmachtu. Całość została dodatkowo wzbogacona o efekty pirotechniczne. Przez kilkanaście minut widzowie byli świadkami ciężkich walk. Nad polem walk unosił się kurz i gęsty dym. Oddziały Niemców zostały rozbite w pył. Część z nich została zabita lub wzięta do niewoli. Wysiłek aktorów-amatorów został nagrodzony ogromnymi brawami.
Inscenizacja bardzo mi się podobała.
Po bitwie można było przejechać się prawdziwym czołgiem T-72.
Nie zabrakło również stoisk z militariami, jak to bywa na tego typu imprezach.
Jeżeli zatem pasjonujecie się historią, a szczególnie II wojną światową zapraszam wszystkich w przyszłym roku, w czerwcu do Bytomia na kolejną , 14-tą edycję Śląskich Manewrów.
Komentarze ( )