gOL24.jpg
Źródło: Gol24

W niedzielę, 28 lutego 2018 roku, przy ul. Łazienkowskiej Legia Warszawa pokonała Lecha Poznań 2:1. Jak to w starciu tych drużyn zazwyczaj bywa, nie obyło się bez kontrowersji. Mecz poprowadził Szymon Marciniak.

Szymon Marciniak, uchodzący za jednego z najlepszych arbitrów w Polsce, przysporzył lechitom nie lada problemów w spotkaniu. Odgwizdał zagranie ręką w polu karnym, w sytuacji, w której dwóch zawodników walczyło o piłkę z powietrza. Zawodnik Niebiesko-Białych uniósł ręce w tej walce, by pokazać, że nie ma faulu. Tymczasem piłka uderzyła w jego rękę.

Szymon Marciniak skonsultował to z sędzią liniowym i nadzorcą powtórki VAR. Nie miał potem wątpliwości. Rzut karny z jedenastu metrów wyegzekwował Michał Kucharczyk. Bramkarz Lecha, Jasmin Burić, w zaistniałej sytuacji miał niewiele do powiedzenia.

Na konferencji Szymon Marciniak oznajmił: “Gdybym nie odgwizdał tego rzutu karnego, wiem, jakby wyglądały jutro media”.

Jak widać powtórka wideo miała zniwelować liczbę kontrowersji w meczach – jest chyba jednak jeszcze gorzej.

Następny mecz Lecha odbędzie się 11 marca o godz. 15.30 przy ul. Bułgarskiej. Kolejorz zmierzy się z Jagiellonią Białystok.

*Źródło filmu: Youtube – ZickoXGames axr z telewizji Canal+Sport