„Bo każdy tak robi…”
Kosina, poranek 25 września 2013 r. Zapowiadał się kolejny z tych nudnych dni, kiedy trzeba wstać rano i udać się do szkoły. Przynajmniej tak się zapowiadał.
Kosina, poranek 25 września 2013 r. Zapowiadał się kolejny z tych nudnych dni, kiedy trzeba wstać rano i udać się do szkoły. Przynajmniej tak się zapowiadał.
Sylwia – uczennica klasy maturalnej liceum policyjnego – doznała kontuzji podczas zawodów. Zerwane więzadła krzyżowe zmieniły całe jej dotychczasowe życie. O tych trudnych doświadczeniach zechciała opowiedzieć w rozmowie.
Z ostatnich doniesień wynika, że najczęściej atakują w ponure, zimowe wieczory. Nie ma żadnych reguł co do wieku. Każdy może zostać uprowadzony.