To tylko „gra”…
Czy można mówić o sprawach tragicznych w sposób pogodny? Okazuje się, że tak. Film, który oglądnęłam, wyróżnia się oryginalnością ujęcia tematu i zdecydowanie skłania do refleksji. Wzrusza do łez i chwyta za serce, a mimo tematyki twórcy włączają do niego sceny zabawne. ,,Życie jest piękne” z 1997 roku w reżyserii Roberto Benigniego podejmuje temat Holocaustu, ta straszna historia opowiedziana jest w inny niż zazwyczaj sposób.