Lekkoatletyka jest jedną z najstarszych dyscyplin sportowych. Składa się z konkurencji takich jak: biegi na krótkie i długie dystanse, rzut oszczepem, piłeczką, dyskiem, skoki w dal i wzwyż, a także sztafety. Takie zawody sprawdzają nasze umiejętności fizyczne i motywują nas do dalszych starań podczas treningów. Moja szkoła brała udział w mistrzostwach powiatu w tej kategorii. Kilka uczennic zakwalifikowało się do finału województwa zachodniopomorskiego.
Zakończenie szkoły dla każdego ucznia jest wielkim wydarzeniem. Niezależnie, czy jest to szkoła podstawowa, gimnazjum, liceum czy też studia. Organizowane są uroczyste spotkania i bale. Uczestnikom, jak i organizatorom takich uroczystości, towarzyszą zawsze duże emocje. Każdy chce, aby zabawa była udana.
Zawody dają mi wiele radości, a jednocześnie motywują mnie do dalszej pracy.
Ludzie żyją teraz w ciągłym pośpiechu, prawie nie zwracając uwagi na to, co dzieje się wokół nich. Podobno wszystko zmienia się na lepsze, gospodarka, technologia, komunikacja. Mówiąc w skrócie, człowiekowi żyje się łatwiej. Jednak zastanówmy się, czy na pewno?
Nie spodziewałam się, że jest to tak wzruszająca opowieść o miłości, śmierci, poświęceniu, pełna emocji.
Konie to zwierzęta pełne energii, chętne do pracy z ludźmi, wierne, przyjacielskie. Pomagają w rehabilitacji chorych dzieci, jak również i dorosłych. Pełnią w życiu ludzi bardzo wychowawczą rolę, uczą odpowiedzialności, systematyczności i dyscypliny. Wspaniale koją nerwy, rozwijają wrażliwość. Są inteligentne i pomocne, przywiązują się do człowieka. Konie potrzebują dużo cierpliwości, pragną, by obdarowywać je miłością.
Czasami trafiasz na książkę, która przepełnia cię dziwną ewangeliczną gorliwością oraz niezachwianą pewnością, że roztrzaskany na kawałki świat nigdy już nie będzie stanowił całości, dopóki wszyscy żyjący ludzie jej nie przeczytają. Ale są też dzieła takie jak to, o których możesz opowiadać innym, książki tak rzadkie i wyjątkowe, i twoje, że dzielenie się nimi wydaje się niemalże zdradą
John Green – Gwiazd naszych wina
Bardzo często po świętach w schroniskach przybywa wiele zwierząt. Dlatego większość z nich w okresie świątecznym nie przeprowadza adopcji, żeby uniknąć nieodpowiedzialnych decyzji i nie narażać zwierzaka na kolejne przeżycia.
Nie wszyscy ludzie rozumieją, że zwierzę jest istotą żywą, która ma uczucia, odczuwa ból, ma pragnienie jedzenia, potrzebuje ciepłego kąta. Jeżeli nie zaspokoimy ich potrzeb fizycznych i emocjonalnych spowoduje to często nieodwracalne zmiany w ich życiu. To my ludzie jesteśmy odpowiedzialni za ich los.
