WP_20151216_15_13_38_Pro.jpg

Świąteczne Jarmarki Szkolne. Przemyślenia i tekst redaktorów klas szóstych.Angelika Piazza, Anna Olszak, Aniela Trojanowska, Natalia Gawlik, Zofia Potocka.

Jedni uwielbiają inni sztywnieją, gdy pociecha przybiega do domu i od progu krzyczy: – Mamo, mamo musimy piec ciasto i coś przygotować, bo za tydzień jarmark w szkole. Wszystko zależy od czasu, charakteru i poświęcenia. Najbardziej wydarzeniem podekscytowane są dzieciaki – szczególnie te        z podstawówek. Gwiazdkowy kiermasz, to jeden z nielicznych dni, gdy dzieci (nawet najgorsi wagarowicze) przychodzą do szkoły po lekcjach i to bez przymusu , pod czujnym okiem nauczycieli rozstawiają kramy, noszą stoliki, krzesełka, mogą same zachwalać, sprzedawać świąteczne dyrdymały  i słodkości przychodzącym babciom, rodzicom i pilnującym ich nauczycielom.
Jak nie odmówić własnemu dziecku, gdy prosi: -mamo kup nasze ciasto, kup ono jest takie dobre! Jak nie kupić papierowej gwiazdy, bombki czy aniołka z modeliny gdy dzieciątko tak bardo chce się czuć ważne i chce poczuć docenienie swej pracy.
Chyba nie do końca chodzi o wyciąganie pieniędzy na szkolne potrzeby z kieszeni dorosłych, może       to coś więcej – nauka dorosłości, zaangażowanie społeczne, spełnianie idei. Na pewno jarmarki           to świetne miejsce, gdzie dzieci mogą nauczyć się jak pomagać innym, organizowana jest sprzedaż     na rzecz bezdomnych zwierząt, czy realizowane są projekty Unicefu np. na rzecz dzieci z Mali. Dzieci czują się potrzebne i wiedzą, że robią coś dla świata dobrego. Miejmy nadzieję, że nie wyrosną z tego   i nie staną się jak  my dorośli: sfrustrowani, zabiegani, nerwowi. A może lepiej jak najdłużej być dziecięco naiwnym i nie poznawać zła świata tego – może żyłoby się lepiej. Kochajmy, wspierajmy nasze dzieci- kupujmy ich rękodzieła, pierniczki, podziwiajmy jak występują w jasełkach, doceńmy       i chwalmy – pamiętajmy, że też byliśmy kiedyś dziećmi i też potrzebowaliśmy wsparcia dorosłych. Zdajmy sobie sprawę z tego, że coraz więcej latorośli – o wsparciu dorosłych może tylko śnić.